Twórca „Gremlinów” twierdzi, że Baby Yoda to perfidny plagiat
Reżyser „Gremlinów” twierdzi, że wizerunek Grogu z serialu „Mandalorian” został „całkowicie skradziony” od Gizmo, czyli stworka z jego najpopularniejszego filmu.
Kiedy „Mandalorian” miał swoją premierę w 2019 roku, internet oszalał na punkcie małego stworka bliźniaczo podobnego do mistrza Yody z głównej sagi. Imię powszechnie uznawanego za „Baby Yodę” bohatera widzowie poznali dopiero w drugim sezonie. Grogu stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci ze świata „Gwiezdnych wojen”.
Jedną z osób, która nie jest całkowicie przychylna wizerunkowi zielonego stworzenia, jest reżyser „Gremlinów”, Joe Dante.
Dziś film ten jest niemal kultowy. Na długie lata stał się wzorem opowiadania historii z gatunku fantasy horror. Złe stworzenia ze spiczastymi uszami i dużymi oczami działały z kolei na wyobraźnię widzów. Mimo podobieństw między „gatunkami” tych stworzeń, czy można w tym przypadku mówić o plagiacie?
Jest jasne, że Gizmo i Grogu mają wiele podobieństw, ale pomysłodawcy postaci drugiego z nich w pełni zaczerpnęli wizerunek z mistrza Yody, który w kanonie „Gwiezdnych wojen” jest już od początku lat 80. Zielony mistrz Jedi pojawił się na ekranach kin na cztery lata przed premierą pierwszych „Gremlinów”. Joe Dante idzie jednak w zaparte.
Myślę, że długowieczność moich filmów jest naprawdę kluczowa dla postaci dobrego Gizmo. Co prowadzi mnie, oczywiście, do tematu „Baby Yody”, który jest całkowicie skradziony i po prostu skopiowany. Bezwstydnie, jak sądzę.
Możliwe jest, że Dante żartował w rozmowie z prasą, co ma w swoim zwyczaju. Jak na razie intencje jego wypowiedzi są niejasne. W zeszłym roku gwiazda serialu „Secrets of the Mogwai (2022)”, Zach Galligan, również odniósł się do podobieństw między tymi dwoma postaciami.
Ludzie bombardowali mnie w mediach społecznościowych porównaniami, rysunkami w skali i wszystkim innym. Wymyślali wszelkiego rodzaju teorie na temat tego, czy stała za tym jakaś świadoma decyzja, czy nie.
Trudno jest określić, co mogło mieć wpływ finalny design Grogu. Jedyne podobieństwa między zielonym kosmitą ze świata „Star Wars” a Gizmo to niski wzrost, duże wyraziste oczy, płaskie głowy i pary dużych spiczastych uszu. Różnic również jest sporo: to m.in. skóra pokryta futrem i proporcjonalne kończyny w przypadku bohatera „Gremlinów”.
Dante żałuje z pewnością, że jego marka nie może pochwalić się takim potencjałem marketingowym. W przypadku Grogu powstała już seria zabawek i osobne historie, a młodzi fani chętniej kupują przedmioty z jego wizerunkiem.
Czytaj dalej
Piłkarski męczennik kibicujący Manchesterowi United i Wiśle Kraków. Na szczęście gry działają kojąco, prawda? Lubię strategie i przygodówki. Cierpię na syndrom jeszcze jednej tury. Sprzęt nie gra roli (That's what HE said).