rek

Współtwórca postaci Venoma wypowiedział się na temat filmów Sony. Nie jest zadowolony z jednej rzeczy

Współtwórca postaci Venoma wypowiedział się na temat filmów Sony. Nie jest zadowolony z jednej rzeczy
Agnieszka "AgaMich" Michalska
Todd McFarlane przyznał, że zupełnie inaczej nakręciłby te produkcje.

Pierwszy film o Venomie wyszedł w 2018 roku i zapoczątkował Sony’s Spider-Man Universe. I chociaż nie został zbyt ciepło przyjęty przez krytyków, to jednak okazał się hitem box office, zarabiając ponad 856 milionów dolarów na całym świecie. Kolejne dwie odsłony, czyli „Carnage” i „Ostatni taniec”, niestety nie mogą pochwalić się podobnym sukcesem. Mimo to trylogia o Venomie okazała się najbardziej opłacalną inwestycją dla Sony, o czym mogły pomarzyć tylko inne produkcje z tego uniwersum, czyli „Morbius”, „Kraven Łowca” i „Madame Web”.

Twórcami postaci Venoma są Todd McFarlane i David Michelinie. Pierwszy z nich w rozmowie z portalem CBR powiedział, co myśli o trylogii filmowej ze swoim złoczyńcą. Okazuje się, że najbardziej nie spodobała mu się jedna rzecz.

https://youtu.be/__2bjWbetsA?si=lKHmy_GZoO718FG5

Zapytany, czy trylogia Venom wyszła tak, jak się tego spodziewał, McFarlane odpowiedział: 

Cóż, nie miałem żadnego wpływu na te filmy, ale nie przeszkadza mi to, rozumiem zasady. Zrobili swój film i odnieśli sukces, prawda? Tom Hardy zrobił coś fajnego. Spotkałem go po raz pierwszy około miesiąc temu czy jakoś tak. Super gość. Ale jeśli pytasz, czy napisałbym i wyreżyserował dokładnie tak, jak oni, to odpowiedź oczywiście brzmi nie.

Legenda komiksów wyjaśniła, co tak naprawdę nie spodobało jej się w tych filmach: 

Patrz na mnie jako na gościa, który współtworzył Venoma, a zwłaszcza jego wygląd. Dla mnie Venom nie jest dobrym gościem. Oni zmienili Venoma w dobrego faceta po tym, jak odszedłem z Marvela. Więc w mojej głowie zawsze był złoczyńcą, potem też był złoczyńcą, a potem odszedłem. I nagle pomyślałem, o czym wy mówicie? Venom to dobry gość? Moje postacie zawsze są pełne mroku i powagi. Tak więc, gdybym to ja robił film o Venomie, wtedy miałby on kategorię wiekową R. Ale nikt mnie o to nie poprosił. Uczynili go więc bardziej przystępnym. Każda firma stara się jak najlepiej prowadzić swoje biznesy i chce dotrzeć do jak najszerszej publiczności, prawda?

Zgadzacie się ze słowami Todda McFarlane’a? Też uważacie, że filmowy Venom jest „zbyt grzeczny”?

3 odpowiedzi do “Współtwórca postaci Venoma wypowiedział się na temat filmów Sony. Nie jest zadowolony z jednej rzeczy”

  1. „Moje postacie zawsze są pełne mroku i powagi.”
    Bleh, zrobienie Venoma w ten sposób raczej sprawiłoby, że utonąłby w chmarze innych edgy postaci.
    No i uniemożliwiłoby zabawę tą postacią Hardy’emu, dzięki któremu te filmy wgl się jakkolwiek trzymają.

  2. No właśnie to co zrobiło Sony jest czymś fajnym, świeżym.
    Gdyby nie ta decyzja mielibyśmy „kolejny film z Venomem”, którego musiałby pokonać jakiś superbohater jak Spiderman.

    • O, to trochę jak z nowym Jokerem granym przez Phoenixa, gdzie przedstawiono postać w większym zakresie, również tym pozytywnym, niż tylko jako tego złego zwyrola.

Dodaj komentarz