Zmarł David Warner, głos Jona Irenicusa z Baldur's Gate 2

Baldur's Gate 2 w naszym kraju doczekało się pełnej, polskiej wersji językowej i bez wątpienia wielu z was doskonale pamięta kwestie Jona Irenicusa, wypowiadane przez Krzysztofa Kolbergera. W oryginale był to David Warner, który właśnie zmarł.

Aktor już zawsze będzie kojarzony głównie z rolami czarnych charakterów, a zaczynał skromnie, bo od udziału w adaptacji „Hamleta”, gdzie zagrał tytułowego bohatera. Na dużym ekranie zadebiutował w 1963 jako Blifil w „Przygodach Toma Jonesa”. W jego dorobku znajdziemy sporą ilość ról w mniej lub bardziej popularnych filmach i serialach (np. „Titanic”, „Tron”, „W paszczy szaleństwa”, „Miasteczko Twin Peaks” czy „Omen”), ale zdarzało mu się także podkładać głos pod postacie, które na pewno kojarzycie – chociażby Ra'sa al Ghula w „Batman: The Animated Series”. 

Oprócz Baldur's Gate 2, mogliśmy usłyszeć go w dwóch innych grach: w Falloucie jako Morpheusa, a także w Descencie 3, gdzie wcielił się w Samuela Dravisa, głównego antagonistę całej serii. W sercach wielu graczy na zawsze pozostanie jednak głosem elfiego maga Irenicusa, jakiego nie tak dawno temu miał okazję zagrać raz jeszcze, za sprawą Baldur's Gate: Siege of the Dragonspear – dodatku, wypełniającym lukę fabularną pomiędzy pierwszą, a drugą częścią Wrót Baldura.

Warner zmarł w domu opieki w wieku 80 lat. Przez ostatnie półtora roku walczył z nowotworem, który niestety okazał się silniejszy.