Epic Games kupione (w części) przez Chińczyków. Unreal Engine będzie "made in China"?
Teoretycznie to finansowo-korporacyjny news branżowy, który nie powinien zbytnio interesować wielu graczy, ale robimy wyjątek i o nim piszemy, bo to historia, która mówi wiele o współczesnym świecie. Tencent, chiński gigant sieciowy, właściciel tamtejszych odpowiedników Facebooka, PayPala i Skype'a kupił udziały w Epic Games. Co na to Epic Games?
W specjalnym oświadczeniu wydanym przy okazji ujawnienia transakcji przedstawiciele Epic Games zapewniają, że firma będzie nadal "działać niezależnie, rozwijając stworzone przez siebie marki na różnych platformach".
Prezes Epica, Mike Capps, dodaje jednak, że:
"Inwestycja koncernu Tencent pomoże nam realizować to, w czym jesteśmy najlepsi - tworzyć doskonałe gry i doskonałe technologie. Skorzystamy z ich doświadczeń na arenie gier sieciowych, tak dużych, jakich nie ma nikt inny, nie mogliśmy powstrzymać się przed okazją nawiązania współpracy [z tym koncernem]. Jesteśmy podekscytowani, pełną parą realizując nasze plany dla tej i kolejnej generacji, posiadając wsparcie tak fantastycznego partnera, który w nas wierzy i dzieli nasze marzenia".
Nie ujawniono, jak wielki jest udział koncernu Tencent w Epic Games, w informacji prasowej pada jednak informacja, że jest to udział mniejszościowy. Na pewno jednak inwestycja Chińczyków oznacza silniejsze wejście Epic Games w azjatycki rynek, a co za tym idzie w segment sieciowych gier F2P.