Angry Birds - popularność spada? Rovio zwalnia pracowników
Do niedawna odpowiedzialne za gorączkę wściekłych ptaków studio Rovio było ewenementem na skalę gier mobilnych, jeśli chodzi o skalę zatrudnienia. Dziś dowiedzieliśmy się, że z firmy zwolnionych zostanie 250 z kilkuset pracowników.
"Rovio skupia się mocniej na swoich głównych przedsięwzięciach" - głosi dumnie tytuł ogłoszenia prasowego wydanego dziś przez firmę. Dopiero jego lektura wyjawia prawdziwy sens - zwolnionych zostaje 250 pracowników, zapewne zajmujących się marketingiem i produkcją różnych dóbr związanych z marką. Dyrektor Rovio, Pekka Rantala po zaznaczeniu niedawnych sukcesów związanych z wydaniem Angry Birds 2 z bólem wyraża się o zwolnieniach ("trudna decyzja", "będziemy wspierać pracowników"), ale zaznacza, że konieczne było dla nich odchudzenie szeregów. Po zaangażowaniu w każdy dostępny sektor biznesowy muszą ograniczyć zakres działań - skupią się zatem na pełnometrażowym filmie, grach i ściśle związanych z nimi produktami.
Cóż, każda bańka musi kiedyś pęknąć?