PewDiePie szturmuje telewizję
Nie, to nie żart. Od miesięcy jutuber dawał do zrozumienia, że już wkrótce rozpocznie prace nad kolejnym projektem, a ostatnio - w związku z nowymi obowiązkami - zdecydował się też zmniejszyć częstotliwość publikowania filmów (z dwóch dziennie do "raptem" jednego). Wiemy, dlaczego. Największa gwiazda YouTube'a już wkrótce pozdrowi nie tylko swoich subskrybentów, ale i amerykańskich telewidzów
Pierwszy dotarł do informacji plotkarski portal Tmz, którego reporter wyśledził Feliksa Kjelberga podczas dnia zdjęciowego w Los Angeles. Sam zainteresowany odpowiedział publikując w sieci wideo, w którym... potwierdził spekulacje.
Na konkrety, w tym formułę nadchodzącego show, nazwę stacji i czas emisji przyjdzie nam niestety, jeszcze trochę poczkekać, bo też PewDiePie nie chce zdradzić szczegółów swojej obecności w Hollywood (ponoć jego nowi szefowie i tak obawiają się, że "sprawa zbyt szybko wycieknie"). Pozostaje trzymać kciuki, by umizgi jutubera w kierunku tradycyjnych mediów skończyły się nieco lepiej, niźli TVP-owska przygoda Radka Kotarskiego.
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.