15.02.2016, 02:00Lektura na 2 minuty
Wiedźmin i Pillarsy przegrywają walkę o nagrodę Gildii Scenarzystów... z Tomb Raiderem?
Na wczorajszej uroczystej gali Writers Guild of America wręczyło nagrodę za "Wybitne Osiągnięcie w Dziedzinie Scenariuszy do Gier Wideo"... Rise of the Tomb Raider. W tej samej kategorii nominowane były też inne gry pisane przez członków Gildii, jak choćby Wiedźmin 3: Dziki Gon, Pillars of Eternity i jakiś tam Assassin's Creed.
Jak nowy Tomb Raider mógł wygrać z Pillarsami i Wiedźminem - grami co prawda mającymi swoje problemy fabularne, ale na pewno stojącymi kilka półek wyżej niż wtórna sztampa od Crystal Dynamics? Powodów może być kilka.
Square Enix wysłało do Gildii Scenarzystów alternatywną wersję scenariusza Rise of the Tomb Raider, w której Lara Croft (uczennica słynnego poszukiwacza skarbów Victora Sullivana i dawna kochanka niejakiej Chloe Frazer) próbuje odnaleźć Shangri-La przed serbskim terrorystą Zoranem Lazarevicem.
Zwycięzca był wybrany metodą "entliczek-pentliczek".
Jurorzy byli jedenastoletnimi chłopcami, którym linijki typu "Straciłem już zbyt wielu przyjaciół... Nie chcę stracić i ciebie..." szczerze imponują.
Wszyscy posnęli na pierwszej stronie skryptu Pillarsów, która zaczyna się słowami "Cała nasza opowieść rozpoczyna się w lesie, gdzie cierpiący na okrutny ból brzucha główny bohater szuka przepysznych malin...",
Gildia Scenarzystów Ameryki jest rządzona przez sektę neo-iluminatów, którzy nienawidzą kobiet i promują młodym dziewczętom jako wzór postać, która "jest jak Nathan Drake lub Indiana Jones, tylko że ciągle jęczy, żali się nad sobą i szuka pozorów pewności siebie".
Gildia Scenarzystów Ameryki zamierza wkrótce otworzyć polski oddział i to on wręczy Dzikiemu Gonowi statuetkę za najlepszy scenariusz.
Jurorzy poważnych nagród mają tak naprawdę w nosie gry wideo i tak, jak Akademia zawsze nagradza za najlepszą animację film Pixara, tak Writers Guild of America zawsze nagradza najbardziej rozpoznawalną grę, a Tomb Raider miał film z Angeliną Jolie i w ogóle.
Obstawiam pierwszy powód. A wy?
Dyskusja
Dodaj komentarz
Najlepsze
Najnowsze
Najstarsze
- Dodaj komentarz
- Najlepsze
- Najnowsze
- Najstarsze