To koniec nazwy Battle.net
Ale nie ma co ronić łez.
Oczywiście nie oznacza to rezygnacji z rozwijanej od dwóch dekad platformy, Blizzard zaanonsował natomiast, że zaprzestaje promowania jej nazwy. Powołany na okoliczność premiery pierwszego Diablo Battle.net zastąpi bowiem... Blizzard tech.
W wydanym właśnie komunikacie czytamy, że twórcy wprowadzali nowe rozwiązanie małymi kroczkami, anonsując usługi Blizzard Streaming i Blizzard Voice. Przedstawiciele Zamieci twierdzą również, że stara nazwa wywoływała pewne zamieszanie i stąd decyzja o unifikacji.
Przenosiny mają potrwać kilka miesięcy. Pełną treść oświadczenia możecie przeczytać pod tym adresem.
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.