5
1.06.2017, 12:22Lektura na 2 minuty

Twórcy Lords of Xulima zapowiedzieli nową grę [WIDEO]

Tym razem nie będzie to RPG.


Paweł „Cursian” Raban

Autorzy staroszkolnego rolpleja Lords of Xulima ogłosili światu swój nowy projekt. They Are Billions to strategia czasu rzeczywistego osadzona w steampunkowym, opanowanym przez zombie świecie. Zadaniem gracza będzie obrona ludzkich kolonii przed nieprzebranymi falami wrogów. Cytując opis z oficjalnej strony produkcji:


Świat jest pełen zarażonych istot... wędrują, węszą i słuchają. Każda z nich ma własną AI. Wywołaj hałas, a nadejdą, zabij kilka z nich, by dostać się do złóż ropy, a setki z nich przyjdą, by sprawdzić co się dzieje. Stworzyliśmy nasz własny silnik, by podołał tysiącom zarażonych, nawet 20 000 jednostek równocześnie.


Jeśli wydaje się Wam, że zarządzanie koloniami przy tak wielkiej liczbie napastników musi zamienić się w chaos, twórcy uspakajają, że do tego nie dopuszczą, W grze pojawi się aktywna pauza. Po jej włączeniu można spokojnie wydawać rozkazy, zlecać budową struktur itd.


Najważniejszym elementem gry jest strategia, nie refleks ani zdolność do zapamiętania i użycia tuzinów skrótów klawiszowych. Spauzuj grę i daj sobie tyle czasu, ile potrzebujesz.


Jednym z ważniejszych elementów produkcji będzie budowa bazy. Do zadań gracza należą m.in. budowa schronień dla kolonistów, zbieranie surowców (żelaza, ropy, drewna i kamienia), a następnie wykorzystanie ich do wznoszenia murów, bram, wież strażniczych i innych konstrukcji, które wspomogą najemników (rzekomo dość plugawo nastawionych do życia straceńców) w obronie cywilów przed hordami zarażonych. Jeśli zombie dostaną się do jakiegokolwiek budynku, natychmiast zarażą jego mieszkańców, a ci z kolei rozniosą chorobę po całej okolicy. Wygląda więc na to, że nieraz będzie trzeba powtórzyć strategię Arthasa ze Stratholme i oczyścić skażone miejsca ogniem i mieczem...

Premiera gry w wersji PC odbędzie się jeszcze w tym roku. Poniżej możecie zobaczyć pierwszy zwiastun.


Czytaj dalej

Redaktor
Paweł „Cursian” Raban

Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.

Profil
Wpisów3207

Obserwujących6

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze