Dauntless: 10-minutowy gameplay skupiający się na szlachtowaniu Behemotów [WIDEO]
Pamiętacie jeszcze o tym inspirowanym Monster Hunterem rolpleju byłych pracowników Bioware'u? No to łapcie dziesięciominutowy gameplay.
18 sierpnia rozpoczną się zamknięte alfa-testy, w których wezmą udział wszyscy ci, którzy wykupili którąś z opcji Founder's Pack dostępnych na stronie Dauntless. Tymczasem youtubowy letsplayer Arekkz dostał możliwość przetestowania obecnego buildu już teraz i swoje wrażenia zawarł w dziesięciominutowym gameplayu.
Dowiadujemy się z niego na przykład, że łowca potworów (a raczej Behemotów, jak są one nazywane w grze) będzie miał do dyspozycji cztery rodzaje broni – miecze, młoty, topory oraz japońskie kusarigamy (sierp z łańcuchem, najprościej pisząc). Walka ma być dużo łatwiejsza do opanowania niż chociażby w Monster Hunterze. Nie tylko podstawowe, ale również zaawansowane ataki i combosy będą do podejrzenia w menu gry. Podczas testów dostępnych było kilka Behemotów, w dwóch wersjach każdy: beta (podstawowa forma potwora) i alfa (zaawansowana, może aktywować stan furii, w którym bestia staje się agresywniejsza i bardziej niebezpieczna). Co nie mniej istotne, Dauntless – choć poniższy gameplay mógłby wskazywać na coś zupełnie innego – umożliwi grę w co-opie do czterech osób.
Oczywiście fani Monster Huntera płaczą w komentarzach pod filmem, że, no cóż... to nie to samo co MH, ale na pecetach Dauntless i tak nie będzie miał konkurencji do premiery Monster Hunter World. Pod koniec 2017 roku wystartuje otwarta beta, dzięki której tytuł będzie mogła przetestować większa liczba graczy.
Czytaj dalej
W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.