29
7.01.2018, 14:01Lektura na 4 minuty

Developer reklamuje swój tytuł tym, że GOG nie dopuścił go do sprzedaży

I – jeśli mogę dodać – jest to reklama znakomita.


Mateusz Witczak

Otóż Zachtronics, studio odpowiedzialne za grę logiczną Opus Magnum, opublikowało na Twitterze krótkie oświadczenie...


Spora grupa ludzi pytała mnie, czy Opus Magnum będzie kiedykolwiek dostępne na GOG-u. Oto odpowiedź, jaką otrzymałem, gdy zapytałem o powód, dla którego nie chcieli [oni, czyli sklep – dop. red.] jej dystrybuować. Nadal chcielibyśmy być na GOG-u, jeśli zmienią zdanie.


Faktycznie, Zachtronics przytoczyło wypowiedź przedstawiciela polskiej platformy, który krótko wytłumaczył, że kuratorzy GOG-a zdecydowali, iż Opus Magnum nie spełnia wewnętrznych wymogów firmy. Jakich? Szczegółów brak. Zapytany przez nas Marcin Traczyk (znany Wam z łamów CD-Action martin, obecnie opiekujący się w GOG-u ofertą dla polskich graczy) mówi:


Bardzo wiele czasu i uwagi poświęcamy każdej grze zgłaszanej do dystrybucji za pośrednictwem GOG.com, bo wierzymy że w ten sposób budujemy unikatową ofertę (...). Jest to proces subiektywny, w którym pod uwagę brana jest nie tylko jakość samej gry, ale również wiele innych czynników, które mogą się przełożyć na zainteresowanie i zadowolenie naszej społeczności.


Odmowa okazała się wyjątkowo nośna medialnie, o sprawie napisały m.in. Kotaku, Polygon oraz Gamekult, duże poruszenie wywołała ona także na Reddicie i Reseterze. Zarówno dziennikarze, jak i gracze pytają, w jaki właściwie sposób GOG dobiera tytuły do swojej oferty, słusznie podnosząc, że choć Opus Magnum nie doczekało się wielu ocen, chwalili ją zarówno recenzenci IGN-a (KLIK), jak i PC Gamera (KLIK), ergo: serwisy sporego kalibru.

Zachtronics korzysta zaś z zainteresowania, głośno rozważając, gdzie powinien sprzedawać swój tytuł (a przy okazji wysnuwając znikąd przypuszczenie, że na decyzji rodzimej platformy mogła zaważyć "mobilnopodobna" oprawa produkcji).


Mam szybkie pytanie dla naszych GOG-owych entuzjastów: jeśli GOG odmówił sprzedaży Opus Magnum w swoim sklepie, być może dlatego, że wygląda za bardzo jak gra mobilna (?!), gdzie chcielibyście ją kupić? W Humble Store? Na Itchu? Steamie?



Faktem jest, że system weryfikacji, jaki stosuje GOG, jest niejasny i arbitralny. Szerzej pisaliśmy o procedurze w CDA 13/2017, w artykule o znamiennym tytule "Butik, nie taśmociąg", w którym tłumaczyliśmy, że o ile debiut na Steamie nie nastręcza trudności (choć od ubiegłego roku developerzy muszą uiścić wpisowe), tak w GOG-u działają wewnętrzni recenzenci, którzy odrzucają tytuły "nieodpowiednie dla użytkowników". Każdy przypadek rozpatrywany jest osobno, wiadomo jednak, że Warszawiacy stronią od produkcji wulgarnych, kopiujących rozwiązania z innych gier oraz sportówek (na które zwyczajnie nie ma popytu). Bywa zresztą, że niektóre z tytułów konkretnego wydawcy lub developera są na GOG-u dostępne, a inne – nie.

Developerom Opus Magnum (dostępnego na Steamie) wypada przypiąć do klap ordery. Zrobienie sobie (niezłego!) marketingu na tym, że zostało się odrzuconym przez jedną z platform dystrybucji, zasługuje bowiem na odznaczenie.


Redaktor
Mateusz Witczak

Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.

Profil
Wpisów3464

Obserwujących22

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze