7
6.02.2018, 12:09Lektura na 4 minuty

Super Bowl 2018: Moc zwiastunów!

Nowe „Jurassic World”, nowi „Avengersi”, nowe „Mission: Impossible”, nowy “Westworld”... I przynajmniej cztery projekty, w których macza palce J.J. Abrams.


Mateusz Witczak

Za nami finał Super Bowl, udany występ Justina Timberlake’a, wyraźne zwycięstwo drużyny Philadelphia Eagles, która pokonała (41:33) ekipę New England Patriots... i kolejne rekordy oglądalności. Finał ligi NFL przyciągnął przed ekrany ponad 114 mln Amerykanów, co tradycyjnie było dla Fabryki Snów niezgorszą okazją, by podpromować nadchodzące premiery. Poniżej prezentujemy krótki przegląd reklamówek, jakie mogły Wam w tym rogu obfitości umknąć.


Jurassic World: Upadłe królestwo

„Jurassic World” był przebojem zgoła zaskakującym (z 1,6 mld na koncie to czwarty najbardziej dochodowy film wszech czasów!), a jego premiera otworzyła reżyserowi Colinowi Trevorrowi drzwi do pierwszej ligi… które to ów zatrzasnął sobie chwilę później, kręcąc „The Book of Henry”.

Tym razem na reżyserskim stołku Trevorrow dał się podsiąść J.A. Bayonie (zaskakująco dojrzałe „Siedem minut po północy”, „Sierociniec”). Poza tym jednak w „Upadłym królestwie” pływają te wszystkie składniki jurajskiej prazupy, jakie pływać w niej powinny. Produkuje niezmiennie Steven Spielberg, w roli głównej wciąż występuje Chris Pratt, nadal partneruje mu Bryce Dallas Howard... Przez ekran przewinie się także znany z oryginalnych filmów Jeff Goldblum, który nie dostał czasu antenowego…

…co jednak odbił sobie reklamówką Jeepa.


Skyscraper

Czy naprawdę nikt jeszcze nie nauczył się, że W KAŻDYM filmie należy słuchać rad Dwayne'a Johnsona? Najwidoczniej nie, czego efektem będzie najlepsza „Szklana pułapka”, na jaką możemy sobie w 2018 pozwolić.


Avengers: Wojna bez granic

Wojna nie ma granic, ale sam zwiastun granice wytycza dość czytelnie. Materiał liczy sobie raptem trzydzieści sekund, z których wynika, że superbohaterowie są superfajowi i że jest ich superdużo.


Mission: Impossible – Fallout

Ulubiony scjentolog Ameryki (Tom Cruise) da się zganić Alecowi Baldwinowi i zastrzelić Henry'emu Cavillowi. Ciekawostka: negocjując rolę, ten ostatni zakontraktował sobie konieczność posiadania autentycznego wąsa, stąd w „Lidze sprawiedliwości” trzeba było golić jego włosie cyfrowo. Kosztowało to Warner Bros. ok. 25 milionów dolarów.

A poza tym – wiecie, to co zwykle. Ethan Hunt ujawni kolejne ponadnarodowe spiski i jeszcze raz przypomni nam, jak dobrze prezentuje się w garniturach.


Solo: A Star Wars Story

Nad solowym Solo pochylał się już wczoraj CormaC, pokrótce zatem: Han potyka się z Cthulhu, Daenerys Targaryen jest brunetką, Sokół Millennium nad poziomy wylatuje.


Castle Rock

Castle Rock to jedna z tych sennych, położonych w Maine mieścin, w których małomiasteczkowi ludzie mają małomiasteczkowe problemy... aż tu nagle z krzaków wyskakuje Stephen King, który albo spuszcza na biedaków zarażone wścieklizną psy („Cujo”), albo wypuszcza psychopatów („Mroczna połowa”), ewentualnie otwiera „Sklepik z marzeniami”.

Hulu postanowiło osadzić w miasteczku akcję serialu, a jedną z ról powierzyć Sissy Spacek, której gwiazda rozbłysła częściowo dzięki Kingowi (ekranizacja „Carrie” Briana de Palmy).


NA KOLEJNEJ PODSTRONIE: „TOM CLANCY'S JACK RYAN”, „WESTWORLD”, „THE CLOVERFIELD PARADOX”, „CZERWONA JASKÓŁKA”


Redaktor
Mateusz Witczak

Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.

Profil
Wpisów3462

Obserwujących20

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze