18
2.03.2018, 16:09Lektura na 2 minuty

Eksperci przeciwni uznaniu uzależnienia od gier za zaburzenie psychiczne

Światowa Organizacja Zdrowia będzie miała niełatwy orzech do zgryzienia.


Mateusz Witczak

Pod koniec ubiegłego roku WHO (World Health Organization) zaczęła rozważać, czy uzależnienie od gier nie powinno aby zostać uznane za zaburzenie psychiczne. Tzw. "gaming disorder" znalazło się w szkicu 11. Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych. Eksperci wpływowej instytucji wyodrębnili nawet stosowne kryteria; według ich oceny o uzależnieniu można mówić, gdy gracz (przez minimum 12 miesięcy) nie kontroluje czasu przed monitorem, przekłada swoje hobby ponad inne aktywności, a w dodatku odbija się ono na jego zdrowiu.

Wpływowa organizacja ESA poprosiła naukowców o ponowne rozważenie sprawy argumentując, że uznanie uzależnienia od gier za zaburzenie...


...jest lekkomyślną trywializacją prawdziwych chorób psychicznych jak depresja czy zaburzenia lękowe, które wymagają leczenia i pełnej uwagi lekarzy. 


WHO próbowała bronić swojego kursu. Dość jednak nieudolnie, dodajmy.

Kolejny mocny sprzeciw wystosowano właśnie na łamach "Journal of Behavioral Addictions". Jak czytamy: "Trzydziestu sześciu uznanych i szanowanych na całym świecie, międzynarodowych ekspertów w zakresie zdrowia psychicznego, czołowych badaczy nauk społecznych i naukowców z ośrodków badawczych i uniwersytetów" zaopiniowało inicjatywę WHO negatywnie. 

Abstrakt zawiera krótkie stanowisko uczonych. Ci zgadzają się z tezą, że u niektórych ludzi gry mogą "wiązać się z problemami życiowymi" i zalecają dalsze badania. Jak jednak zastrzegają - uznanie uzależnienia od gier za zaburzenie wymaga doprecyzowania definicji (która w środowiskach naukowych budzi żywe dyskusje) oraz znacznie silniejszych dowodów. Badacze wyrażają również zaniepokojenie faktem, że "moralna panika" może wpłynąć na decyzję WHO (w USA toczy się właśnie dyskusja o tym, czy brutalne gry wideo mogą odcisnąć się na psychice młodych ludzi i pchnąć ich na drogę przestępstwa).

Przeciwko pomysłowi Światowej Organizacji Zdrowia ponownie opowiedziała się ESA, do której dołączyły także The Brazilian Union of Video and Games, Interactive Entertainment South Africa, Interactive Games and Entertainment Association for New Zealand and Australia, a także Interactive Software Federation of Europe.

Więcej o sprawie piszemy w aktualnym wydaniu CDA. O zasadność propozycji WHO zapytaliśmy dr Bogusława Habrata z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie oraz Tomasza Matkowskiego z wrocławskiego Centrum Neuropsychiatrii Neuromed, który na co dzień zajmuje się terapią osób uzależnionych od gier.


Redaktor
Mateusz Witczak

Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.

Profil
Wpisów3462

Obserwujących20

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze