Splinter Cell: Możliwe, że dostaniemy nową odsłonę
Sugerował to kanadyjski Amazon.
W sklepie pojawiła się karta produktu Tom Clancy’s Splinter Cell 2018. Nie ma pewności, czy to przypadkowy wyciek, czy może zwyczajna spekulacja ze strony Amazonu. Pozostaje jednak faktem, że strona zdążyła już zniknąć – na szczęście pozostały zrzuty ekranu:
Za tym, że dowiedzieliśmy się o czymś, czego mieliśmy się dowiedzieć dopiero na tegorocznych E3, przemawia zeszłoroczna edycja targów. Wówczas to dyrektor montrealskiego oddziału Ubisoftu, Yannis Mallat, przyznał, że firma jest otwarta na przywrócenie starych marek:
Lubię myśleć o studiu jak o wielkim, kreatywnym kolektywie. Więc jeśli pracownik przyjdzie do mnie i powie „Hej, tak przy okazji, mam szalony pomysł” odnośnie do serii, z którą nie robiliśmy nic przez całe lata, to go wysłuchamy. Trzeba sobie wtedy zadać pytanie, czy ma to sens, czy jest dla tej gry miejsce na rynku.
Dwa lata temu jeden z użytkowników działającego wówczas insiderskiego forum NeoGAF napisał o spotkaniu z Michaelem Ironsidem, aktorem użyczającym głosu głównemu bohaterowi cyklu Splinter Cell. Ironside przyznał, że raz jeszcze wcieli się w rolę Sama Fishera. Byłaby to siódma część głównej serii i pierwsza od wydanego ponad pięć lat temu Blacklist.
W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.