Za cztery lata chińska branża będzie warta więcej, niż wynosi PKB Armenii, Madagaskaru, Czadu i Rwandy. Razem wziętych
Duża w tym zasługa kobiet.
Agencja Niko Partners opublikowała dwa raporty (pierwszy skupiony na komputerach osobistych, drugi – na mobilkach), którymi podsumowuje sytuację chińskiej branży.
Wnioski? Budujące. Chiny to najważniejszy rynek dla pecetowych gier online i najważniejszy gracz w segmencie mobilnym (na którym odpowiada za 25% światowych wpływów!). W 2022 roku rynek w Państwie Środka będzie wart aż 42 mld dolarów.
Liczba graczy pecetowych MMO wzrośnie w tym czasie z 300 do 350 mln ludzi, a użytkowników mobilek będzie przybywać jeszcze dynamiczniej (z 598 do 720 mln). Analitycy zwracają uwagę, że dużą rolę we wzrostach odegrają kobiety, które będą spędzać przy grach coraz więcej czasu i coraz więcej za ich pośrednictwem wydawać.
Z racji dynamiki badacze zachęcają Zachód, by ten bacznie przyglądał się Państwu Środka:
Globalni producenci i wydawcy zajmujący się grami, dostawcy sprzętu i inni muszą poświęcić czas na zrozumienie niezwykle skomplikowanego chińskiego rynku gier mobilnych oraz motywacji, zachowań, wymagań i rzeczywistości ekonomicznej chińskich graczy, by stworzyć gry i produkty, które trafią na szczyty list sprzedaży.
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.