Insomnia: The Ark – Zwiastun z dużymi liczbami i ładnym gameplayem. [AKTUALIZACJA] [WIDEO]
[AKTUALIZACJA] Mamy jeszcze więcej materiału z rozgrywki. Gra urzekła Chrisa Avellone’a i Mike’a Laidlawa.
[AKTUALIZACJA]
Dzięki uprzejmości jednego z użytkowników YouTube’a macie okazję obejrzeć pierwsze pięćdziesiąt minut z wielogodzinnej kampanii. Jeśli zauważycie pewne niedociągnięcia, to zrzućcie je na karb wczesnej wersji (beta). Według informacji zamieszczonych na Steamie gra ma trafić do sprzedaży już w przyszłym miesiącu.
[NEWS ORYGINALNY]
Insomnia: The Ark zapowiada się na kawał porządnego erpega. Taki wniosek można wysnuć po obejrzeniu nowego zwiastuna. Poniższy materiał stanowi prezentację elementów, jakie udało się wykonać rosyjskiej ekipie Studio Mono na przestrzeni ostatnich ośmiu lat, a jest ich całkiem sporo. Wspomina się choćby o dynamicznych potyczkach z taktycznym zacięciem, możliwości rozmawiania ze sporą grupą enpeców (podobno dla każdego napisano unikalne dialogi), dziesiątkach broni i innych elementów ekwipunku, rozbudowanym środowisku (ponad siedemdziesiąt lokacji do zbadania) oraz tuzinie możliwych zakończeń.
Pozwolę sobie oddać głos ludziom, którzy znają się na erpegach jak mało kto:
Insomnia prezentuję się pięknie, klimatycznie, zaś personalizacja bohatera jest stylowa i absolutnie fajna. Chris Avellone (projektant Fallouta 2 i KotOR-a II, scenarzysta m.in. Pillars of Eternity i Planescape: Torment)
Setting gry od razu mnie przekonał. Mnóstwo umiejętności do rozwijania, możliwość tworzenia elementów ekwipunku i plejada różnorodnych postaci – wszystko to sprawia, że nie mogę doczekać się chwili, kiedy zagram ponownie. Mike Laidlaw (były dyrektor kreatywny gier z serii Dragon Age)
Gra powinna zadebiutować na PC jeszcze w tym roku.
Czytaj dalej
Niegdyś byłem ekspertem od klasycznych przygodówek, zaś obecnie jestem nieuleczalnym łasuchem i nieprzyzwoicie zatwardziałym fanem angielskiego futbolu. Zaczynałem z poziomu wiernego czytelnika CD-Action, pisałem w kilku miejscach. Aktualnie spełniam swoje marzenia.