Shadow of the Tomb Raider: Nowy GeForce RTX 2080 Ti nie poradzi sobie z grą na maksymalnych ustawieniach? [WIDEO]
Technologia stojąca za grą jest zaiste imponująca.
Pecetowych odbiorców nowego Tomb Raidera czeka prawdziwa uczta dla oczu – oczywiście pod warunkiem, że mają sprzęt z najwyższej półki (choć i to może nie wystarczyć). W grze zaimplementowano bowiem m.in. zaawansowaną okluzję otoczenia HBAO+, wygładzanie krawędzi, teselację, HDR, wyostrzanie powierzchni i dwie technologie związane z cieniowaniem obiektów – CHS i nowy Shadowtracing, odpowiedzialny za realistyczne rzucanie cieni za pomocą śledzenia promieni światła w czasie rzeczywistym. Jaki efekt dają te wszystkie wodotryski, zobaczycie poniżej na krótkim zwiastunie i nieco dłuższym gameplayu.
Niemiecki serwis PC Games Hardware przyniósł jednakże z Gamescomu niepokojące wieści. Okazuje się, że w Shadow of the Tomb Raider z włączonym Shadowtracingiem nowy, rewolucyjny GeForce RTX 2080 Ti nie jest w stanie wyciągnąć nawet sześćdziesięciu klatek na sekundę – i to w rozdzielczości „zaledwie” Full HD! Developerzy szybko zastrzegli za pośrednictwem Twittera, że technologia jest jeszcze na wczesnym stadium prac i osiągi najnowszego modelu Nvidii (wstępnie wycenionego w Polsce na 5749 zł!) są niemiarodajne, bo „nie wszystkie lokacje zostały jeszcze dopieszczone”. Przypomnijmy, że data premiery tytułu została wyznaczona na 14 września, a więc czasu na optymalizację nie pozostało już zbyt wiele.
The Nvidia Ray Tracing technology currently being shown in Shadow of the Tomb Raider is an early work in progress version. As a result, different areas of the game have received different levels of polish while we work toward complete implementation of this new technology.
— Tomb Raider (@tombraider) August 21, 2018