66
28.08.2018, 11:40Lektura na 3 minuty

USA: Prokurator generalna Florydy komentuje masakrę w Jacksonville. W kuriozalny sposób [WIDEO]

„Mordercy mogą wyszukać, gdzie jest twój siedzący w domu, grający w grę trzynastolatek”.


Mateusz Witczak

Wczoraj donosiliśmy o tragedii w Jacksonville (Floryda). Podczas turnieju Madden NFL 19 napastnik otworzył ogień do zgromadzonych na imprezie zawodników i widzów, trzy osoby (w tym morderca) nie żyją, czternaście trafiło do szpitala. Po więcej informacji odsyłam do tego newsa.

Dziennikarz Fox News zapytał o te wydarzenia Pam Bondi, prokurator generalną Florydy. Zagadnięta o to, dlaczego zamachowiec zaczął strzelać do ludzi po przegranym meczu, Bondi odparła:


Myślę, że sam odpowiedziałeś na pytanie. Będę ostrożna w tym, co mówię, w związku z trwającym śledztwem, ale oczywiście przegrał grę, był wściekły, a tam byli ludzie z całego kraju.



Prowadzący wywiad Steve Doocy błysnął wówczas sugestią, że przecież „zazwyczaj takie zawody są rozgrywane zdalnie”, a nie „pod jednym dachem”. Innymi słowy: czemu gracze pchali się na jakąś tam imprezę masową? Niech lepiej siedzą w domach.

Ale również prokurator Bondi nie zawiodła, uświadamiając telewidzom, że grając, nigdy nie jesteśmy bezpieczni:


Dzieci moich przyjaciół grają w różne gry. Rodzice powinni być ostrożni z grami, bo... napastnicy mogą cię znaleźć, bazując na usługach lokalizacyjnych.



Hę?


Znam Minecrafta, mówiliśmy o tym w przeszłości. Nie wiem, jak jest z Fortnite’em, ale one [dzieci – dop. red.] grają w to w całym kraju. Przerażające jest, że oni [mordercy – dop. red.] mogą wyszukać, gdzie jest twój trzynastolatek, siedzący w domu i grający w grę.



Redakcja Spliternews wysłała do Microsoftu zapytanie, czy Minecraft rzeczywiście gromadzi dane na temat lokalizacji graczy. Nie muszę jednak dodawać, że jest to mocno wątpliwe.

Pani prokurator i dziennikarzowi gratulujemy nakręcania spirali histerii. Nadmieńmy zresztą, że temat rzekomego powiązania brutalnych gier wideo z agresją wraca jak bumerang. Ostatnio pojawił się na czołówkach po lutowej masakrze w Parkland (nastolatek zastrzelił 17 osób i zranił kolejnych kilkanaście). Wówczas zaczęto zastanawiać się nad specjalnym podatkiem od brutalnych tytułów. Do sprawy odniósł się nawet... prezydent Donald Trump, który zapowiedział, że jego administracja podejmie jakieś enigmatyczne działania:


Musimy coś zrobić z tym, co oglądają i jak to robią. I z grami wideo – słyszę, że coraz więcej ludzi twierdzi, iż poziom przemocy w grach wideo naprawdę kształtuje myśli młodych ludzi.



Prezydent spotkał się później z przedstawicielami Zenimaksu, ESA i Take-Two. Biały Dom zaprezentował zaś materiał, w którym odkrywczo udowodnił, że w grach wideo zdarzają się brutalne sceny.


Redaktor
Mateusz Witczak

Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.

Profil
Wpisów3462

Obserwujących20

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze