Ashen: Soulslike, w którym dbamy o rozwój osady [WIDEO}
Niezależna produkcja nabiera ciekawych kształtów.
Ashen – zręcznościowy erpeg autorstwa studia Aurora44 – wreszcie doczekał się obszernej prezentacji. Pierwszy raz o grze usłyszeliśmy ponad trzy lata temu. Wtedy też obiecywano m.in. możliwość eksplorowania otwartego środowiska, rozwijania własnej osady (poprzez rekrutację wyspecjalizowanych enpeców) oraz czyszczenia niebezpiecznych lochów.
Wymienione przed momentem aktywności nadal są ważnym elementem rozgrywki. Zresztą podobnie jak walka, która wymaga od gracza przede wszystkim cierpliwości i wytrwałości. Czasami po prostu warto ratować się ucieczką, bo w momencie śmierci nasza postać traci gotówkę, którą ma przy sobie. Na szczęście wirtualną walutę możemy odzyskać, gdy udamy się do miejsca zgonu. Co istotne, w grze nie zdobywamy poziomów doświadczenia, zamiast tego podnosząc podstawowe parametry postaci dzięki lepszemu ekwipunkowi. Warto dodać, że Ashen zaoferuje nam tryb wieloosobowy w wariancie pasywnym, a to oznacza, że inni gracze będą automatycznie odwiedzać nasz świat, by wypełniać role przypisane wcześniej do enpeców (proponowanie zadań, udział w potyczkach itd.).
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, gra pojawi się jeszcze w tym roku na PC i XBO.
Niegdyś byłem ekspertem od klasycznych przygodówek, zaś obecnie jestem nieuleczalnym łasuchem i nieprzyzwoicie zatwardziałym fanem angielskiego futbolu. Zaczynałem z poziomu wiernego czytelnika CD-Action, pisałem w kilku miejscach. Aktualnie spełniam swoje marzenia.