Total War: Three Kingdoms – Poznajcie Zheng Jiang, królową bandytów [WIDEO]
Oprócz niej w grze pojawi się 10 innych legendarnych przywódców.
Jednym z podstawowych założeń zapowiedzianego na marzec przyszłego roku Total War: Three Kingdoms jest podział na dwa tryby pozwalające powalczyć o panowanie nad Chinami na skrajnie różne sposoby. Domyślny typ zabawy spycha realizm na dalszy plan i zamienia generałów w superbohaterów, zdolnych do samodzielnego pokonywania wrogich armii. Miłośnicy bardziej stonowanej rozgrywki mogą wybrać tryb klasyczny, w którym zasady są bliższe temu, co charakteryzowało serię do tej pory. Dowódcy nadal będą stanowili istotny element pola bitwy, ale nierozważne posunięcia dość szybko doprowadzą do ich śmierci.
Creative Assembly zdecydowało się przedstawić kolejnego z grupki 11 różnorodnych przywódców. O ile Sun Jian był specjalistą od taktyki partyzanckiej, Zheng Jiang, zwana królową bandytów, będzie idealną propozycją dla tych, którzy uwielbiają ciągle atakować w otwarty sposób. Podejmując się starć na terytorium wroga bohaterka zyskuje premie bitewne, a przede wszystkim gromadzi złą sławę, dzięki której taniej rekrutuje najemników, prędzej uzupełnia straty i czerpie szereg innych korzyści. Rozgłos Zheng Jiang rośnie szybciej, jeśli decyduje się atakować przeważające siły wroga, ale spada, gdy staje się zbyt pasywna.
Jakiś czas temu Creative Assemby poinformowało, że wszyscy, którzy zakupią grę we wskazanych sklepach przed premierą lub najdalej tydzień po niej, otrzymają darmowy dodatek. Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.
Czytaj dalej
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.