Vampire: The Masquerade – Coteries of New York: Polski Wampir na pierwszym teaserze [WIDEO]
Do premiery nie jest już aż tak daleko!
Po latach posuchy fani Wampira nie posiadają się chyba z radości. Wyczekiwana z dawna zapowiedź następcy kultowego Bloodlines z pewnością podwyższyła im tętno, czego niewątpliwie potrzebowali, ponieważ produkcja innej gry ze Świata Mroku, Werewolf: The Apocalypse, idzie niestety jak krew z nosa. Gdy nieco później usłyszeliśmy, że francuski wydawca Bigben ostrzy sobie zęby na stworzenie kolejnego erpega na motywach Maskarady, miłośnicy znanego systemu papierowego RPPG mogli poczuć się delikatnie przytłoczeni. Co więc musieli pomyśleć, gdy niedawno okazało się, że przy wsparciu Paradoksu powstanie jeszcze jeden wampirzy tytuł – tym razem od polskiego Draw Distance.
Twórcy m.in. Serial Cleanera zabiorą nas w swoim Coteries of New York na ulice tytułowego miasta, na którym toczyć się będzie walka między wampirzymi frakcjami: stojącą na straży Tradycji Camarillą oraz sprzeciwiającymi się jej Anarchami. W grze wcielimy się w przedstawiciela jednego z wampirzych klanów – jego wybór ma mieć zresztą spore znaczenie dla rozgrywki, ponieważ wpłynie (wraz z wyborami w trakcie zabawy) na dostępne opcje dialogowe i dostęp do zadań (najpewniej również tych pobocznych). Nie tylko fabuła zmieni się w zależności od przynależności do danej grupy – każdy z bohaterów będzie miał do dyspozycji inne Dyscypliny, czyli tutejsze środki do rozwiązywania problemów. Wszystko to doprowadzi do kilku różnych zakończeń, które mają wyniknąć z naszych wcześniejszych decyzji. Twórcy obiecują przy tym mroczną, nastrojową i dojrzałą opowieść w ramach 5. edycji uniwersum, której wątki zostaną zresztą włączone do oficjalnego kanonu Maskarady.
Opublikowano także krótki teaser:
Vampire: The Masquerade – Coteries of New York może nie będzie tytułem porównywalnego kalibru do drugiego Bloodlines, ale na pewno zapowiada się ciekawie. Draw Distance zdaje się czuć ducha uniwersum, chociaż powyższe wideo to zdecydowanie za mało, żeby móc powiedzieć coś więcej. Tytuł ujrzy światło dzienne (czy może raczej nocny mrok) w czwartym kwartale tego roku. Zęby zatopią w nim zaś posiadacze pecetów oraz Nintendo Switcha.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.