Pokémon Sword/Shield: Cała masa nowych informacji z dzisiejszego Nintendo Direct [WIDEO] [GALERIA]
Podekscytowani zbliżającą się przygodą w regionie Galar?
Od czasu lutowego ujawnienia nazw kolejnych gier z serii o Kieszonkowych Potworach wokół tytułów naprawdę niewiele się działo. Mimo że premierę zaplanowano na jesień tego roku, tak naprawdę nie wiedzieliśmy o produkcjach prawie nic. Pod koniec maja ogłoszono jednak datę Pokémon Direct, streamu, który miał nam (wreszcie!) dostarczyć jakieś konkretne informacje. Nie przedłużając już dalej – oto wszystko co wiemy o Pokémon Sword i Pokémon Shield!
Zacznijmy od ujawnionych nowych stworków. Do pokémonowej familii dołącza piątka nowych potworów: owieczka Wooloo, trawiasty kwiat Gossifleur i jego ewolucja Eldegoss, smokożółw Drednaw oraz (robiący za lokalną wersję HM Fly) mroczny ptak Corviknight. Do tego dochodzą tytułowe legendy, które wyglądają jak wilki lub lwy: trzymający w pysk miecz Zacian oraz Zamazenta z tarczą wokół szyi. Wszystkie stworki możecie zobaczyć w trailerze na końcu newsa, poniżej zaś kilka zdjęć najważniejszych:
(Gossifleur, Wooloo oraz Drednaw – kliknij, aby powiększyć)
(Zacian – kliknij, aby powiększyć)
(Zamazenta – kliknij, aby powiększyć)
Kolejną nowością jest opcja Dynamax. Raz na walkę pozwala ona powiększyć jednego z Pokémonów do gigantycznych rozmiarów. Utrzymuje się on w tym stanie tylko przez trzy tury, ale jego ataki nabierają destrukcyjnej mocy. Dodatkowo, gracze odwiedzając różne miejsca w regionie Galar, mogą natknąć się na specjalne, powiększone stwory, a walka z nimi przypominać będzie mechanizm raidów z Pokémon GO – czterech trenerów wysyła do walki swoje cztery stworki, jeden szczęśliwiec ma możliwość Dynamaxowania swojego partnera. Po wygranej walce każdy może złapać "raidowego bossa" – w ten sposób da się uzupełnić Pokedex o niedostępne w żaden inny sposób stworki.
Ponadto wreszcie dostaniemy możliwość manipulowania widokiem kamery, ale tylko w tzw. Wild Areas. Przypominają one Drogi (Routes) z pozostałych części serii – są jednak dużo, dużo większe i można po nich poruszać się w sposób swobodny. W zależności od pogody czy pory dnia, w tym samym Wild Area mogą pojawić się inne Pokémony, dlatego twórcy zachęcają do uważnej eksploracji.
Na koniec dowiedzieliśmy się trochę o postaciach i Gymach, które spotkamy w regionie. Czempionem całego Galar jest Leon – za partnera ma niezwyciężonego Charizarda. Jego młodszy brat Hop to jeden z naszych rywali (twórcy użyli liczby mnogiej, więc chyba możemy spodziewać się kolejnych?). Profesorem regionu jest kobieta, Magnolia, a jej wnuczka Sonia, pracuje jako jej asystentka. Wreszcie, pierwszy z ujawnionych liderów sal to Milo, który specjalizuje się w stworkach typu trawiastego. Walki z liderami sal są w ogóle traktowane w regionie Galar bardzo poważnie – odbywają się na wielkich stadionach, są transmitowane przez telewizję, a trenerów do boju zagrzewa rozentuzjazmowany tłum enpeców.
Równoczesna premiera gier na całym świecie nastąpi 15 listopada, a do tego będzie możliwość zakupienia gier w gustownym dwupaku. Jeśli przegapiliście dzisiejszy Nintendo Direct, poniższy trailer przedstawia najważniejsze informacje. Podekscytowani?