10
9.06.2019, 23:32Lektura na 1 minutę

Project Scarlett, czyli nowy Xbox

Krótkie czasy ładowania dzięki SSD, 8K, 120 fps, ray tracing, kompatybilność z poprzednimi Xboksami...


Dawid „spikain” Bojarski

Pomimo dość długiej prezentacji na razie nie wiemy zbyt wiele na temat Project Scarlett. To znaczy... wiemy, że ma zapewnić nam "nawet do 8K", "nawet 120 fps", "nextgenowy ray tracing, lepszy niż kiedykolwiek, bo zasilany sprzętowo" i "kompatybilność z czterema generacjami xboksowych gier". Te dwa pierwsze zapewne wzajemnie się wykluczają, to trzecie niewiele mówi, dopóki nie zobaczymy oficjalnej prezentacji. To czwarte, kompatybilność znaczy, pewnie będzie polegało na tym samym, co dotychczas. Więc nieidealnie, ale wciąż bardzo fajnie – zwłaszcza że obiecano nam również krótsze czasy ładowania dzięki zastosowanemu "specjalnemu SSD".

Pewne natomiast jest to, że Microsoft musi wyrobić się z konsolą na zapowiedzianą premierę pod koniec 2020 roku. I że tym razem konsola ma być tylko częścią większej całości – na którą składać się będzie również granie na PC i czym tam sobie zapragniemy (przez xCloud, który ruszyć ma już w październiku).

Szkoda, że chociaż tej nazwy, kurde, nie podali.


Redaktor
Dawid „spikain” Bojarski

Redaktor naczelny CD-Action. Zagraj w Unavowed.

Profil
Wpisów3672

Obserwujących37

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze