Wydatki na cyfrowe wersje gier mniejsze niż przed rokiem
Największy spadek zaliczają urządzenia mobilne, zaś pecety i konsole w dół ciągnie Fortnite.
SuperData opublikowało raport dotyczący wydatków, jakie w maju 2019 roku gracze ponieśli na tytuły dystrybuowane cyfrowo: zarówno jeśli chodzi o same gry jak i wszelkiego rodzaju dodatki i mikrotransakcje. Na pecetach, konsolach i urządzeniach mobilnych na całym świecie wydano w sumie 8,7 miliarda dolarów, co w stosunku do analogicznego okresu zeszłego roku stanowi spadek o 4%. Największy udział miał w tym rynek mobilny, który skurczył się o 6%, a to wpłynęło na łączny wynik w większym stopniu niż konsole i pecety razem wzięte (ciekawe, czy nowa gra ze świata Harry’ego Pottera, a w dalszej perspektywie również Minecraft Earth coś w tej kwestii zmienią).
Zarówno mobilniaki jak i pecety oraz konsole w znacznym stopniu ucierpiały za sprawą słabnącego Fortnite’a. W maju 2019 na wszystkich platformach gra Epica zarobiła „tylko” 203 miliony dolarów i choć oznacza to wzrost względem poprzedniego miesiąca, wciąż ma się nijak do sytuacji sprzed roku, kiedy to na Fortnite’a wydaliśmy aż 38% więcej. Nawiasem mówiąc według SuperData największą bazę graczy oraz najwyższe zyski notują edycje konsolowe.
Gorzej, choć w raporcie nie sprecyzowano o ile konkretnie, wypadło FIFA Ultimate Team. W maju 2019 roku na pecetach i konsolach wydano na nie około 93 miliony dolarów. Według analityków spadek względem wyniku sprzed roku jest w dużej mierze konsekwencją tego, że wówczas uwagę graczy przyciągał tryb poświęcony mundialowi.
Wciąż bardzo dobrze radzi sobie PUBG, ale to nie zdziwi raczej nikogo, kto ma w zwyczaju śledzić cotygodniowe zestawienia bestsellerów Steama. SuperData szacuje, że od maja 2018 do maja 2019 na pecetach i konsolach rozeszło się w sumie ponad 4,7 miliona kopii. W raporcie zwrócono również uwagę na Total War: Three Kingdoms. Przypominano, że dzieło Creative Assembly w ciągu kilku dni od premiery sprzedało się w ponad milionie egzemplarzy, a przy okazji zdradzono, że przychody z wersji cyfrowej wynosiły 62 miliony dolarów.
Poniżej możecie zobaczyć listę najlepiej zarabiających gier w maju 2019 z podziałem na poszczególne segmenty rynku:
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.