11
2.08.2019, 09:12Lektura na 2 minuty

Ninja porzuca Twitcha dla innej platformy [WIDEO]

Sławny streamer dobrze zna, jak widać, maksymę „w interesach nie ma miejsca na sentymenty”.


Witold Tłuchowski

Wybaczcie cokolwiek pudelkowy tytuł, ale sami rozumiecie – sprawa jest poważna. Nietraktowanie Tylera Blevinsa poważnie (co nie równa się z jego lubieniem) jest bowiem poważnym błędem. Jego ogromna popularność sprawiła, że trafił na listę 100 najbardziej wpływowych osób według magazynu „Time” – a to już niezaprzeczalnie o czymś świadczy. Ninja nie tylko bywa istotnym elementem kampanii marketingowych nowych gier, ale przede wszystkim swoimi streamami przyciąga prawdziwe tłumy na Twitcha (zarabiając przy tym niemałe pieniądze).

Właściwie – przyciągał, ponieważ Blevins właśnie ogłosił swój transfer (bo jak to inaczej nazwać?) do drużyny Microsoftu. Zrobił to zresztą w charakterystyczny dla siebie sposób:

Ninja będzie więc od teraz streamować wyłącznie na Mixerze, platformie nieco mniej znanej od konkurencji, ale jak widać ambitnie walczącej o swoje miejsce w szeregu.

W związku z odejściem Blevinsa Twitch wydał pożegnalne oświadczenie:


Przez lata uwielbialiśmy oglądać Ninję na Twitchu i jesteśmy dumni ze wszystkiego, co osiągnął dla siebie i swojej rodziny oraz społeczności graczy. Życzymy mu powodzenia w przyszłych przedsięwzięciach.


Trudno powiedzieć, jak bardzo zaboli (bo że w jakiś sposób zaboli, jest pewne) platformę Amazonu odejście swojego najbardziej znanego streamera. Oczywiście nie znamy też kulis transferu, ale trudno się nie domyślać, że mowa tu o naprawdę sporych sumach.


Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze