Total War Saga: Troy oficjalnie zapowiedziane [WIDEO]
Na polach bitew zameldują się wielcy herosi.
Creative Assembly oficjalnie potwierdziło, że dostrzeżona jakiś czas temu przez internautów rejestracja znaku towarowego Total War: Troy nie była przypadkowa, a gra o tym tytule faktycznie powstaje. Ma czerpać z „Iliady” Homera i pozwolić nam obserwować wojnę trojańską zarówno oczami Greków jak i Trojan. Na polach bitew stawi się ósemka legendarnych bohaterów w tym Hektor, Achilles czy Agamemnon. Będą pełnili role zbliżone do wodzów z Three Kingdoms, a gra każdym z nich będzie miała nieco inną specyfikę. Przykładowo Achilles będzie genialnym wojownikiem, który poprowadzi do boju elitarne jednostki, ale jego wybuchowy charakter sprawi, że w praktyce można zapomnieć o dyplomacji. Dla odmiany Hektor nim zacznie rządzić Troją, musi udowodnić swą wartość ojcu, zaliczając szereg zadań. Twórcy przekonują jednak, że możliwe będzie posłużenie się podstępem i przedwczesne przejęcie władzy.
Czasy, w jakich toczy się rozgrywka, wymogły na twórcach położenie szczególnego nacisku na starcia piechoty. By nieco uatrakcyjnić zabawę, zdecydowano się między innymi na dodanie nowych rodzajów terenów w tym błota i wysokiej trawy. Pierwsze spowalnia ciężkie jednostki, drugie pozwala lekkim przygotowywać zasadzki.
Skoro już o wojownikach mowa, Creative Assembly postanowiło zaczerpnąć z bogactw mitologii, ale nie znaczy to, że do walki staną fikcyjne stwory. Chodzi raczej o próbę ukazania zdarzeń, które mogły stać się źródłem znanych nam opowieści. Przykładowo minotaur będzie wielkim, zwalistym wojem, który szarżuje na wrogów, odziany w maskę byka. Podobnie ma się sprawa z bogami: nie ma co oczekiwać, że zainterweniują w zdarzenia, rażąc przeciwników piorunami i tak dalej, ale z kapłanami lepiej żyć w zgodzie. Zdobywając łaskę wybranej świątyni, można dostać cenne premie. Przykładowo żołnierze przekonani, że ich wódz cieszy się łaską Aresa, będą walczyli mężniej i wytrwalej. W całym systemie chodzi więc nie tyle o samych bogów, co ukazanie potęgi i społecznego wpływu wiary.
Nie znamy jeszcze oficjalnej daty premiery, ale wiadomo, że nastąpi w przyszłym roku. Pokazano za to pierwszy zwiastun:
Serwis PCGamesN podzielił się też filmikiem prezentującym mapę:
Czytaj dalej
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.