Zawartość CD-Action 12/2019
The show must go on! Dopiero co świętowaliśmy nr 300, a tu nr 301, czyli 12/2019 (ze srebrną okładką!), stuka do drzwi. Premiera już 22 października.
A w nim, jak zawsze, sporo godnych uwagi rzeczy, w tym dwie pełne wersje [ hack’n’slash Shadows: Heretic Kingdoms PL/EN i taktyczna turówka fantasy Exorder PL/EN]. W dziale zapowiedzi zachęcam do lektury The Last of Us Part II, Yakuza: Like a Dragon I King’s Bounty II. (Jako wielki fan KB mam osobiście pewne – spore – wątpliwości odnośnie do jej nowego wcielenia...)
W Już graliśmy warto zwrócić uwagę na obszerny tekst o Legends of Runeterra, czyli hardkorową karciankę w uniwersum League of Legends. The Cycle pokazuje, że można zrobić grę battle royale nie powielając do bólu ogranych schematów. Po zagraniu w Wasteland 3 Papkin wyraża ostrożny optymizm. Encased – tu zacytuję tagi, jakimi opisał ją autor tekstu, Cursian: RPG, walka w turach, postapo, moce psi – to powinno być wystarczającą rekomendacją, jak mniemam. Fanom takich gier polecam też Dark Envoy – a już szczególnie, gdy lubicie steampunk.
Recenzje (sztuk 24!) otwieramy wrażeniami – mocno mieszanymi – z Ghost Recon: Breakpoint. Będzie też o nowym Gridzie, najnowszych odsłonach Fify, eFootball PES 2020 i NHL. Fanom polskich gier polecamy Warsaw, czyli coś w klimatach Darkest Dungeon w realiach powstania warszawskiego oraz bardzo nietypowego RTS-a, w realiach wojny wietnamskiej – Radio Commander – w którym, że tak powiem, „patrzymy uszami”. Fanów turowych strategii, mocno nierozpieszczanych ostatnimi laty, ucieszy na pewno Fantasy General II. Dla tych, którzy uwielbiają metroidvanie oraz soulsy, mamy Blasphemous oraz The Surge 2 (to jeśli lubicie bardziej cyberpunkowe klimaty i mechy). Dauntless (#Monster hunter, #TPP, #FTP) to argument na to, by nie oceniać gry po becie. Bo o ile jej robocze wersje były „takie se”, o tyle finalna bardzo miło zaskakuje. Nie możemy też nie wspomnieć o The Legend of Zelda: Link’s Awakening i (honk!) Untitled Goose Game (honk!) oraz niecodziennej Concrete Genie. I wiecie co – nie ma żadnej kaszanki w tym numerze... co nie oznacza, że nie ma tu gier, po których sobie mocno pojechaliśmy.
A co w Publicystyce? „Biznesplanszówka” to efekt wizyty Papkina w studiu zajmującym się – z sukcesem! – tworzeniem gier planszowych. To klasyczny przykład, że „Polak potrafi”. Zaczynali praktycznie od zera, a teraz zgarniają miliony funtów z Kickstartera na kolejne projekty... W „Strzeż się tych miejsc” DaeL analizuje, dlaczego niektóre lokacje są wręcz przypisane do gier/filmów z gatunku horroru (wiktoriańska rezydencja, opuszczony szpital etc.) i udowodnia, że wszystko ma swe racjonalne przyczyn. (Horrorowi poświęcony jest też felieton E. Siekiery). „Kryzys tożsamości” to opowieść o grach, które z różnych powodów chciały/musiały zmienić nazwę. Słyszeliście o Duke Nukumie? Wiecie, czemu Ion Maiden to teraz Ion Fury, a żółty stworek zjadający kropki w labiryncie nie nazywa się u nas Puck Man? Mamy też aż cztery strony Magazynu Kulturalnego. A ja (Smuggler) z klimatów retro(*) przeniosłem się tym razem do przyszłości, bo opowiadam o komputerach kwantowych – co to jest, jak to działa i czemu jest takie szybkie (wiecie, że w parę minut robią to, co obecne superkomputery w 10 000 lat?). A na deser, rzecz jasna, Szpile. (Przypominamy też, że w każdą środę możecie na naszej stronie poczytać wersję Szpil online i są tam inne teksty, niż w piśmie).
Oczywiście nie może też zabraknąć GameWalkera, Na Luzie (fanów klasycznego NL zapraszamy co piątek na naszą stronę WWW) i Action Redaction.
W Technologiach megatest słuchawek, a także rozmaite testy – od klocków (!) Abilix Krypton 0, poprzez karty graficzne (Zotac GeForce RTX 2080 Super Amp Extreme), gamingowe laptopy i monitory.
No, to z grubsza wszystko. Przypominam, że premiera pisma już w najbliższy wtorek, 22 października. Zapraszamy do sklepów, kiosków i salonów z prasą!
(*) Kolejne Retrohistorie możecie czytać co 2 tygodnie na naszej stronie WWW. Np. historię konsoli Pegasus macie tutaj.
Byt teoretycznie wirtualny. Fan whisky (acz od lat więcej kupuje, niż konsumuje), maniak kotów, psychofan Mass Effecta, miłośnik dobrego jedzenia, fotograf amator z ambicjami. Lubi stare, klasyczne s.f., nie cierpi ludzkiej głupoty i hipokryzji, uwielbia sarkazm i „suchary”. Fan astronomii, a szczególnie ośmiu gwiazd.