Focus Home Interactive radzi sobie bardzo dobrze; m.in. dzięki świetnemu wynikowi GreedFalla
A Plague Tale: Innocence i World War Z też zrobiły swoje.
Focus Home Interactive idealnie pasuje do wydawanych przez siebie gier. Bezpiecznie zadomowiony w drugiej lidze, zabezpieczony przed spadkiem, jednak wciąż mogący jedynie pomarzyć o awansie do ekstraklasy (czy raczej Ligue 1) nadrabia niedostatki budżetu ambicjami i dobrą miną. Produkcje Francuzów nie trafiają może na podia podsumowań gier roku, jednak kradną serca niejednego gracza i dla wielu stają się „osobistymi klasykami”. Tak było chociażby z zeszłorocznym Vampyrem, tak z pewnością będzie także z A Plague Tale: Innocence czy wspomnianym GreedFallem.
Studio Spiders dało nam bowiem naprawdę niezłą grę, która jednak świata nie zawojowała. Mimo wszystko sprzedała się na tyle dobrze, że przebiła oczekiwania wydawcy (niestety, nie poznaliśmy szczegółów). Dzięki temu Focus Home Interactive w drugim sektorze roku finansowego 2019/2020 (lipiec-wrzesień) odnotowało przychody w wysokości 37,2 milionów euro. Premierowe gry wygenerowały aż 22,5 miliona euro, kiedy w zeszłym roku było to tylko 4,4 miliona euro. Ten wynik pozwolił wydawcy poprawić swoje rezultaty za pierwszą połowę 2019/2020 (czyli marzec-wrzesień... wiem, mało to intuicyjne) o 80% w porównaniu z 2018/2019. Ostatecznie Focus może pochwalić się 79,8 miliona euro przychodu w tym czasie. Odpowiadają za to przede wszystkim trzy tytuły: GreedFall, A Plague Tale: Innocence oraz World War Z. Dodajmy, że cyfrowe kopie stanowiły aż 84% udziału łącznej sprzedaży gier Focus Home Interactive (rok wcześniej: 65%).
Ponieważ łączny wynik za cały poprzedni rok wynosił 44,3 miliona euro, dobrze widzicie jak dynamicznie rozwija się francuska firma. Zresztą do marca 2022 spółka zamierza osiągnąć roczny dochód sięgający nawet 200 milionów euro, więc trudno odmówić jej ambicji.
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.