Riot Games: Firma może być zmuszona zapłacić 400 milionów dolarów za dyskryminację kobiet
Dwie agencje rządowe zgłosiły swoje zastrzeżenia do warunków niedawno podpisanej ugody.
Jeszcze niedawno wydawało się, że kwestia dyskryminacji i przypadków molestowania kobiet w studiu twórców League of Legends jest definitywnie zamknięta. Firma zgodziła się wypłacić ostatecznie 10 milionów dolarów oraz obiecała przeprowadzenie szeregu reform, ale i wspomniana suma może okazać się niewystarczająca.
Jak donosi Los Angeles Times, sprawa jednak może powrócić niedługo na wokandę. Rządowa agencja – California Department of Fair Employment and Housing – złożyła w sądzie pismo, w którym twierdzi iż zatrudnionym w Riocie kobietom może należeć się ponad 400 milionów dolarów. Wszystko z powodu nierówności w wysokości wynagrodzenia pracowników różnych płci, których dopatrzyła się agencja. Skrytykowała ona również przebieg procesu i prawników powódek, którzy „nie zaangażowali się w odkrycie sprawiedliwej kwoty, jaka należała się ich klientkom”. Dodatkowo wskazuje również na błędy popełnione podczas niego.
Zarówno Riot, jak i firma reprezentująca wspomniane kobiety zaprzeczyli zarzutom i zapowiedzieli złożenie dłuższych wyjaśnień jeszcze w tym tygodniu. Rzecznik studia skomentował działania agencji: Ciężko pracowaliśmy, aby wynegocjować z prawnikiem reprezentującym stronę i osiągnąć porozumienie, które naszym zdaniem jest sprawiedliwe dla strony. Teraz DFEH próbuje zniszczyć to porozumienie w dokumencie pełnym nieścisłości i fałszywych zarzutów. Jesteśmy szczególnie zaniepokojeni faktem, że przy składaniu tego wniosku zlekceważono i zignorowano wysiłki, jakie poczyniliśmy w kwestiach różnorodności, inkluzywności i kultury pracy w ciągu ostatnich 18 miesięcy.
Nieprawidłowości w przebiegu procesu dopatrzyła się również Division of Labor Standards Enforcement. Agencja twierdzi, że prawnicy kobiet zawiedli w kwestii ustalania warunków ugody; dodatkowo pozwoliły one uniknąć Riotowi ewentualnych prawnych zarzutów o złamanie prawa pracy wykraczających poza wstępne ustalenia podczas procesu. Riot i wspomniana firma adwokacka nie zgadzają się z tymi oskarżeniami.
Sąd podejmie decyzje w kwestii zarzutów DLSE 31 stycznia. Chwilę później, 3 lutego, zajmie się wnioskiem DFEH; wtedy też zostanie podjęta decyzja o zaakceptowaniu ugody lub jej odrzuceniu.
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.