5
27.01.2020, 16:12Lektura na 2 minuty

Plague Inc: Twórcom przeszkadza wzrost popularności związany z koronawirusem

– Gra nie może być użyta jako symulacja prawdziwej epidemii – zastrzegają developerzy.


Tomasz „Ninho” Lubczyński-Wojtasz

W ubiegły weekend BBC podało informację o ogromnym wzroście popularności Plague Inc w Chinach – gra stała się bestsellerem na tamtejszym rynku mobilnym. Ma to oczywiście bezpośredni związek z zagrożeniem koronawirusem, który pojawił się właśnie w Chinach. 

Celem gracza w Plague Inc jest stworzenie wirusa (lub bakterii, grzyba etc.), który poprzez kolejne mutacje i rozprzestrzenianie się po świecie, będzie w stanie wybic całą ludzkość. Stojące za grą studio Ndemic Creations postanowiło więc wydać oficjalne oświadczenie, w którym tłumaczą, no cóż, że gra jest tylko grą:


Plague Inc ma już osiem lat i za każdym razem, gdy wybucha ognisko choroby, liczba pobrań gry wzrasta, ponieważ ludzie próbuja znaleźć więcej informacji na temat tego, jak choroby się rozprzestrzeniają i chcą zrozumieć kompleksowość wybuchu epidemii.  Celowo zaprojektowaliśmy grę tak, by była realistyczna i stanowiła solidne źródło informacji, bez używania problemów prawdziwego świata jako pożywki dla taniej sensacji. Zostało to zauważone zarówno przez CDC, jak i medyczne organizacje na całym świecie. Jednakże prosimy, by pamiętać, że Plague Inc jest grą, nie modelem naukowym, a obecna epidemia koronawirusa jest prawdziwym wydarzeniem, które wpływa na życie wielu ludzi. Rekomendujemy, by nasi gracze poszukiwali informacji bezpośrednio u lokalnych lub globalnych autorytetów w dziedzinie.


Na końcu oświadczenia twórcy podali dwa linki – do wywiadu z szefem Ndemic Creations na stronie CDC (Centers for Disease Control and Prevention) oraz artykułu na witrynie Światowej Organizacji Żdrowia (WHO) o tym, czym jest 2019-nCoV, czyli koronawirus, który zaatakował miasto Wuhan w Chinach.


Redaktor
Tomasz „Ninho” Lubczyński-Wojtasz

W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.

Profil
Wpisów734

Obserwujących7

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze