Silent Hill: Konami zastanawia się nad możliwą przyszłością serii
Niby nic szokującego, ale zawsze lepsze to niż zapowiedź kolejnej maszyny do pachinko.
Rozpacz, poczucie bezsensu i utrata wszelkiej nadziei. Uczucia te znają dobrze nie tylko bohaterowi martwej już od dłuższego czasu (pachinko to nie życie) serii Konami, ale również jej fani. Wydane blisko 8 lat Downpour było raczej popłuczynami (chociaż całkiem przyzwoitymi) po poprzednich odsłonach, a mające przynieść renesans i oczekiwane odkupienie cyklu Silent Hills od Kojimy zostało niestety ukatrupione przez wydawcę na etapie raczkowania (tj. P.T.).
Przed tygodniem nasze serca zabiły jednak nieco szybciej – całkiem wiarygodne źródło poinformowało bowiem świat o powstających dwóch grach w uniwersum Silent Hill. Już to wystarczyło, żeby niektórzy fani tańczyli z radości na myśli o czekającej ich grozie, depresji i nocach wypełnionych koszmarami (tak, ja też tego nie rozumiem). Redakcja PCGamesN skontaktowała się jednak w tej sprawie z samym Konami, a odpowiedź firmy... Cóż, daje pewną nadzieję.
W tej chwili nie możemy się niczym podzielić, ale wsłuchujemy się w reakcje klientów i zastanawiamy się, w jaki sposób dostarczyć im kolejny tytuł.
Oczywiście, jest to wypowiedź dość ogólna i w żaden sposób niewiążąca, jednak zawsze lepsze to od zaprzeczenia, prawda? Miejmy nadzieję, że Konami rozważa na poważnie powrót Silent Hill – jeżeli nawet nie pod postacią pełnoprawnych następców, to być może chociaż w formie remasterów (o remake'ach nie śmiem nawet marzyć).
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.