Taipei Game Show odwołany z powodu koronawirusa
To jedna z największych imprez gamingowych w Azji.
Taipei Game Show zostało odwołane z powodu koronawirusa. Jeszcze wczoraj organizatorzy próbowali załagodzić sytuację przez ogłoszenie obowiązku noszenia masek i mierzenie temperatury odwiedzających. Dziś podjęto decyzję, że ryzyko grupowego zarażenia jest zbyt duże. Impreza została przełożona na „połowę 2020 roku”.
Event, choć nie tak wpływowy jak E3 czy niemieckie targi Gamescom, jest uznawany za jeden z większych na świecie. W związku z atrakcyjną datą miał służyć za „opener” 2020 roku. Zaplanowano pokazy m.in. Cyberpunka 2077, Final Fantasy VII Remake oraz The Last of Us 2. Niewykluczone, że ostatecznie, z powodu braku zainteresowania wystawców nowym terminem, impreza nie odbędzie się w tym roku wcale.
Epidemia koronowirusa odbija się na świecie gamingu na różnorakie sposoby – z problemami boryka się głównie e-sport. Wielu graczy ma problemy z dotarciem na rozgrywki a pod znakiem zapytania stoją planowane turnieje azjatyckie. Z kolei twórcy mobilnego „symulatora epidemii” Plauge Inc. wystosowali oświadczenie, że produkcja nie odzwierciedla prawdziwego przebiegu choroby.
Na chwilę pisania tego newsa w samych Chinach liczbę zarażonych szacuje się na ponad 10 000. Liczba zgonów wynosi 213. Specjaliści przestrzegają – WHO ogłosiła wczoraj stan zagrożenia zdrowia publicznego o charakterze międzynarodowym – ale i uspokajają; wskaźnik śmiertelności wynosi jedynie 2% a każdy potencjalny przypadek jest ściśle badany. Opracowane przez Główny Inspektoriat Sanitarny zasady postępowania z potencjalnymi przypadkami znajdziecie TUTAJ.
Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.