1
3.03.2020, 18:00Lektura na 2 minuty

[Na marginesie] E3 jak na razie niezagrożone przez koronawirusa, Death Stranding z Denuvo i nowe potwory w Monster Hunter: World

A do tego zamknięcie forum League of Legends i brak obiecywanych w zbiórce elementów roguelike'owych w Bloodstained.


Witold Tłuchowski

Death Stranding na pecetach będzie wyposażone w nieszczególnie lubiane przez graczy zabezpieczenie Denuvo. Nie jest to jakieś wielkie zaskoczenie, ponieważ zdecydowana większość współczesnych produkcji używa go w okolicach premiery. Na ogół jednak jest ono usuwane po jakimś czasie – podobnie będzie zapewne w przypadku tytułu Kojimy. Premiera na Steamie i EGS 2 czerwca.

Niedawno informowaliśmy o zakończeniu działalności PlayStation Forums, teraz przyszła pora na jego LoL-owego odpowiednika. Riot ogłosił, że 9 marca zamyka forum League of Legends. Powodem, bez zaskoczenia, jest mała popularność – zdecydowana większość dyskutantów przeniosła się bowiem na Reddita czy Dicsorda. Cóż, znak czasów.

Kolejne poczwary w Monster Hunter: World. Tym razem padło na Rozszalałego Brachydiosa i Rozjuszonego Rajanga. Na konsolach napsują nam krwi 23 marca, pecetowcy zmierzą zaś się z nimi w kwietniu.

Entertainment Software Association (aka ESA) podpytywane przez Vice'a o ryzyko odwołania tegorocznego E3 odpowiedziało dokładnie tak, jak byście się tego spodziewali: „nie planujemy, ale jeżeli będzie trzeba, to to zrobimy”. Jak rozumiem, podobną filozofią kierowało się ESL przy IEM Katowice oraz organizatorzy GDC 20.

Poniżej przeczytacie oficjalne oświadczenie ESA:


Wszyscy bardzo uważnie obserwujemy sytuację. Będziemy nadal czujni, ponieważ naszym priorytetem jest zdrowie, dobre samopoczucie i bezpieczeństwo wszystkich naszych wystawców oraz uczestników. Biorąc pod uwagę to, co wiemy w tej chwili, idziemy pełną parą z planowaniem E3 2020. Sprzedaż miejsc wystawowych i biletów są na dobrej drodze, aby zapewnić ekscytujące show w czerwcu.


Bloodstained, czyli jedna z lepszych gier zeszłego roku, w którą zapewne nie graliście (a jeśli jednak, to zwracam honor), nie dostanie obiecanego w kickstarterowej zbiórce roguelike'owego podziemia. Koji Igarashi we wpisie na blogu przepraszał i tłumaczył fanom, iż kod gry (stworzony na bardzo wczesnym etapie prac) nie jest w stanie poradzić sobie z takim rodzajem rozgrywki. Zamiast niego otrzymać mamy tryb Randomizer (zdjęcie poniżej) – normalną kampanię zmienioną o 8 różnych parametrów, czyniących zabawę bardziej losową. Brzmi przyzwoicie, chociaż nie na to liczyliśmy. 

bloodstained-randomizer-1_4bw1.jpg

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze