Disintegration: Gameplay z kampanii fabularnej [WIDEO]
Twórcy przypominają, że ich gra oferuje nie tylko multiplayer.
Historia pracy Marcusa Lehto, dyrektora artystycznego serii Halo, ma w sobie coś fatalistycznego. Po tym jak Bungie dało światu Myth: The Fallen Lords i Myth II: Soulblighter, odrobinę zapomniane już RTS-y, zabrało się za tworzenie nowej strategii science fiction – Halo. Jak się to ostatecznie skończyło, wszyscy dobrze wiecie. Po wielu latach pracy Lehto zapragnął jednak stworzyć w końcu swojego własnego RTS-a osadzonego w przyszłości. Założył więc V1 Interactive, w którym rozpoczął produkcję Disintegration.
I znowu okazało się, że formuła rozgrywki zaczyna niebezpiecznie ewoluować w kierunku shootera – tym razem developerom udało się zatrzymać w pół drogi. W tytule dowodzimy skromnym oddziałem z pokładu Grawilotu (nazwa tłumaczy chyba wszystko), którego używamy także jako mobilnej platformy ogniowej. Jak to się sprawdza w akcji, mogliśmy się przekonać podczas testów beta przed miesiącem; Disintegration oferuje jednak także kampanię fabularną. W niej to jako Romer Shoal pokierujemy ruchem oporu walczącym z nadgorliwymi zwolennikami Integracji – procesu polegającego na przeniesieniu ludzkiego mózgu do mechanicznego ciała. Sama Integracja miała uratować ludzkość przed wyginięciem, lecz nigdy traktowano jej jako celu samego w sobie. Niektórzy doszli z czasem do wniosku, iż jest to tak naprawdę kolejny etap ewolucji człowieka i postanowili „pomóc” w przemianie nawet tym, którzy do pomysłu nastawiali się sceptycznie.
Sama rozgrywka nie będzie się różnić jakoś znacząco od tego, czego doświadczymy w multiplayerze – inna będzie jednak skala starć. Jako ruch oporu będziemy w końcu mierzyć się z wielokrotnie potężniejszymi od nas siłami.
Disintegration trafi na PC, PS4 i XBO jeszcze w 2020.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.