Worms Rumble: Tak robalowy deathmatch prezentuje się w akcji [WIDEO]
No… zobaczymy, zobaczymy.
Całkiem niedawno studio Team 17 zaprezentowało nam Worms Rumble, kolejną odsłonę znanej franczyzy. Tytuł miał zachęcić nas rozgrywką między 32 graczami w trybie battle royale lub deatmatch. Z kolei 15 lipca wystartowała otwarta beta, do której niestety nie można się już zapisać.
Dzięki niej możemy zobaczyć, jak nowa próba odświeżenia Robali prezentuje się w akcji. Rozgrywka toczy się na 2,5-wymiarowej planszy, na której mamy możliwość robienia większości rzeczy, z których znamy serię – z tyle że w czasie rzeczywistym. Niestety, dość mocno ograniczona jest destrukcja terenu, której dokonujemy jedynie w ściśle wybranych przez twórców miejscach.
Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.