Odwołanie E3 nie zaszkodziło największym wydawcom

Wszyscy zastanawialiśmy się, w jakim stopniu odwołanie tegorocznych E3 wpłynie na naszą branżę. Otwartą kwestią pozostawało, czy szereg niepowiązanych ze sobą prezentacji na przestrzeni kilku miesięcy będzie ostatecznie lepszym rozwiązaniem od skondensowanego zalewu informacji w jednym tygodniu. W końcu jeżeli okazałoby się, że twórcy i wydawcy wcale nie odczuli z tego powodu różnicy, przyszłość targów w Los Angeles mogłaby stanąć pod znakiem zapytania.

O analizę związanym z tym danych pokusiło się SuperData. Firma zestawiła ze sobą oglądalność na Twitchu konferencji sprzed roku z ostatnimi pokazami większych i mniejszych wydawców. Wniosek? Największym wcale E3 do szczęścia nie jest potrzebne.

W swoim ostatnim raporcie finansowym wspominał zresztą o tym Ubisoft, przyznając, że niedawne Ubisoft Forward cieszyło się większą popularnością niż zeszłoroczna prezentacja na targach. Różnica była zauważalna: tegoroczny stream oglądało średnio w każdej minucie 1,02 miliona osób. Dla porównaniu w 2019 było to 0,75 miliona osób.

Zadowolone powinno być również Sony, którego Future of Gaming przyciągnęło średnio na każdą minutę 1,51 miliona widzów. To wynik lepszy o ponad 150% niż np. konferencja Microsoftu z E3 2019.

Nie wszyscy jednak wyszli zwycięsko z tej sytuacji. Mniej popularny PC Gaming Show zanotował poważny spadek oglądalności na Twitchu. W 2019 średnio na każdą minutę śledziło go 141 tysięcy osób, w tym roku już tylko 68 tysięcy. Jak zauważa Superdata, mniejsze konferencje korzystają z całego szumu wokół targów, a gracze niejako przy okazji oglądają również i je.

Należy mieć jednak na uwadze to, że ten rok jest wyjątkowy – za kilka miesięcy na rynek trafi nowa generacja konsol i wszyscy jesteśmy spragnieni nowych informacji na temat gier na nie zmierzających. Nie możemy więc ot tak założyć, że brak E3 służy wielkim wydawcom, choć z pewnością chwalą sobie dłuższy niż zazwyczaj monopol na naszą uwagę. Tegoroczne rezultaty z pewnością zostaną jednak przeanalizowane przez gigantów naszej braży, a od wynków tych badań zależeć będzie m.in. los targów w Los Angeles.