11
27.10.2020, 10:56Lektura na 3 minuty

Ghostrunner: Cyberpunk i katany to jednak bardzo dobre połączenie [RECENZJE]

Choć mam wrażenie, że zachwyty recenzentów niekoniecznie współgrają ze stonowanymi ocenami.


Witold Tłuchowski

Przez długi czas Ghostrunnera określano jako cyberpunkowe Hotline Miami FPP. Niby wszystko się zgadzało – wyjątkowa kruchość głównego bohatera i przeciwników, powtarzanie danego fragmentu poziomu ukryte pod R, dynamiczna elektroniczna muzyka stanowiąca tło dla kolejnych widowiskowych zabójstw. Dość szybko okazuje się jednak, że gra ma równie dużo wspólnego z... Mirror's Edge.

Produkcje One More Level wzbudzała spore emocje już od dawna, a udostępnione niedługie demo nie mogło zaspokoić apetytu graczy. Ghostrunner ukaże się na szczęście już dzisiaj, a wszystko na to wskazuje, że naprawdę warto po niego sięgnąć. Średnia ocen z 29 recenzji na Metacriticu wynosi w tym momencie 83/100 dla wersji pecetowej (konsolowe doczekały się na razie zbyt małej liczby not).

Garść wybranych ocen:

  • TheSixthAxis – 9/10
  • Game Revolution – 4,5/5
  • Jeuxvideo.com – 17/20
  • Destructoid – 8,5/10
  • PCGamesN – 8/10
  • IGN – 8/10
  • Wccftech – 8/10
  • PC Invasion – 7,5/10
  • GameSpot – 7/10
  • Windows Central – 3,5/5
  • Poniżej kilka opinii poszczególnych recenzentów.

    Zdaniem TheSixthAxis (9/10) obok Ghostrunnera nie można przejść obojętnie:


    Ghostrunner odpowiada na odwieczne pytanie: „Co, jeśli walka w Mirror’s Edge byłaby naprawdę dobra?”. Idealnie łączy parkourowe bieganie z szaloną, ale precyzyjną walką, tworząc sekwencje akcji przypominające filmy. Całość jest poparta fajną narracją, która popędza rozgrywkę do przodu w zawrotnym tempie. Ghostrunner to naprawdę pozycja obowiązkowa dla graczy na PC i gra, która dała mi najwięcej frajdy ze wszystkich recenzowanych w tym roku.


    Destructoid (8,5/10) przyrównuje grę do Hotline Miami i Mirror's Edge:


    Nie mogłem pozbyć się wrażenia, że gram w bezbożny związek Hotline Miami i Mirror's Edge, za którym – o czym nawet wcześniej nie wiedziałem – marzyłem przez całe życie.


    IGN (8/10) jest grą zachwycony:


    Dzięki niesamowitemu tempu i wymagającej umiejętności rozgrywce Ghostrunner to spełnienie marzeń speedrunnerów. Ale nawet jeżeli nie należycie do tego grona, będzie to dla was świetna gra akcji z perspektywą pierwszej osoby, która może wydawać się karząca, ale zawsze robi to sprawiedliwie. Możesz umrzeć setki razy, ale natychmiastowe odrodzenia i hojnie rozrzucone punkty kontrolne sprawiają, że wymagająca walka i warstwa platformówka Ghostrunnera nigdy nie zamieniają się w nieznośny obowiązek. Co więcej, Ghostrunner jest pełen różnorodnych wrogów, mechanizmów i specjalnych mocy, które ciągle zmieniały sposób, w jaki podchodziłem do wielu unikalnych starć. Zawsze wydawał mi się świeży, a pod koniec trwającej od sześciu do ośmiu godzin kampanii byłem wręcz zbyt chętny, aby wskoczyć z powrotem do gry na chociaż kilka sekund.


    PC Invasion (7,5/10) punktuje z kolei kilka wad:


    Ghostrunner to bardzo dobrze wykonana gra z doskonałą grafiką i świetnym sterowaniem, ale często frustruje: ma bardzo nierówną krzywą poziomu trudności i kilka okropnie żmudnych sekcji. Poza tym, gdy skończysz z kampanią, jedyne co pozostaje, to rozpoczęcie jej ponownie.


    Nawet najbardziej surowy GameSpot (7/10) jest zadowolony z produkcji:


    Kiedy Ghostrunner działa, działa naprawdę dobrze. Bieganie po ścianach, skakanie, ślizganie się i przecinanie wrogów stojących na drodze daje poczucie siły i robi wrażenie. Przez większą część gry doświadczać będziesz wyłącznie imponującego skakania po pomieszczeniu w krótkich sesjach, ale nawet to wystarczy, abyś chciał iść naprzód, opanowując sztukę parkouru ninja robotów. Po drodze z pewnością czeka cię dużo frustracji, więc nie wszystko skończy się uśmiechem, ale emocje, które odczuwasz w chwili, gdy idealnie przebiegniesz pokój, są warte wysiłku.


    Ghostrunner dostępny będzie już dzisiaj na pecetach (Steam, GOG, EGS), PS4, Xboksie One i Nintendo Switchu.


    Redaktor
    Witold Tłuchowski

    Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

    Profil
    Wpisów5501

    Obserwujących13

    Dyskusja

    • Dodaj komentarz
    • Najlepsze
    • Najnowsze
    • Najstarsze