Kajko i Kokosz zawitają na Netfliksa
Takie niespodzianki to my lubimy.
Co powiecie na serial animowany na podstawie komiksów „Kajko i Kokosz”? Już widzę te uśmiechy. Polski oddział Netfliksa właśnie potwierdził, że warszawskie studio animacji EGoFILM przedstawi kultowe przygody słowiańskich wojów w nowej, ekscytującej formie. Pierwsze odcinki serialu zostaną udostępnione w przyszłym roku.
Wiemy, że na Mikołajki wręcza się drobniejsze prezenty, ale tego prezentu nie uniesiemy do Wigilii. Serial animowany Kajko i Kokosz już w 2021 roku na Netflix ❤️ pic.twitter.com/cBEpTr0xzp— NetflixPL (@NetflixPL) December 6, 2020
„Kajko i Kokosz” to najpopularniejsze dzieło nieodżałowanego Janusza Christy. Polski rysownik stworzył naprawdę niesamowite przygody tytułowych bohaterów, którzy służąc kasztelanowi Mirmiłowi, bronią osady przed zakusami nikczemnych Zbójcerzy. Na kartach komiksu znajdziemy wiele barwnych postaci, w tym Hegemona, herszta wspomnianej bandy oraz czarownicę Jagę. Warto też wspomnieć o smoku Milusiu, który nie jada mięsa i jest przyjaźnie nastawiony do mieszkańców Mirmiłowa. Każdy odcinek netfliksowej adaptacji będzie stanowił odrębną opowieść.
Praca nad animacją to nie tylko wspaniała szansa na uczczenie pamięci mistrza polskiego komiksu, ale również ogromne wyzwanie – przekonuje Ewelina Gordziejuk, producentka wykonawcza serialu (serwis wirtualnemedia.pl):
Serial "Kajko i Kokosz" to kino producenckie, które postanowiłam zrealizować, aby uczcić pamięć Janusza Christy. Ogromna część polskiej literatury, w tym komiksy Mistrza zasługują na ekranizację i to nie tylko ze względu na ogromną, wciąż rosnącą popularność i rzeszę wiernych fanów, ale też ze względu na potencjał filmowy historii i unikatową warstwę plastyczną. Właśnie te wyjątkowe walory komiksu "Kajko i Kokosz" przekonały mnie, że warto podjąć wyzwanie i zmierzyć się z czymś tak ogromnym i ważnym dla naszej kultury.
Niegdyś byłem ekspertem od klasycznych przygodówek, zaś obecnie jestem nieuleczalnym łasuchem i nieprzyzwoicie zatwardziałym fanem angielskiego futbolu. Zaczynałem z poziomu wiernego czytelnika CD-Action, pisałem w kilku miejscach. Aktualnie spełniam swoje marzenia.