1
20.01.2021, 11:38Lektura na 4 minuty

Nioh: Na „trójkę” poczekamy długo. Team Ninja chciałoby zrobić grę z otwartym światem

Pojawiła się także sugestia, że niedługo w jakiejś formie powróci Ninja Gaiden.


Witold Tłuchowski

Team Ninja w ciągu ponad ćwierćwiecza dało nam zatrzęsienie godnych uwagi produkcji (że wymienię tylko serie Dead or Alive i Ninja Gaiden), ale w ostatnich latach kojarzymy ich przede wszystkim ze świetnymi Niohami. W zeszłym roku na rynek trafiła „dwójka”, a już niedługo doczekamy się także odświeżenia obu części na PS5 i pecetach.

Po dotychczasowych sukcesach zrozumiałe jest, że fanów interesuje przyszłość cyklu. Niestety, muszą uzbroić się w cierpliwość. Odpowiedzialny za całą markę Fumihiko Yasuda w rozmowie z The Gamer rzucił nieco światła na przyszłe plany studia. Owszem, „trójka” się w nich znajduje, ale szybko w nasze ręce nie wpadnie.


Jeśli chodzi o sequel, w tej chwili Team Ninja chciałoby się skupić raczej na pracy nad nowymi tytułami. Na razie nie planujemy więc Nioh 3. Ale po stworzeniu kilku nowych projektów i zdobyciu świeżego doświadczenia i umiejętności w tych potencjalnych projektach, chciałbym w pewnym momencie wrócić do serii, wykorzystać całe doświadczenie i umiejętności, które zdobędziemy, a następnie – być może –  stworzyć jeszcze lepszą grę, aby przewyższyć Nioh i Nioh 2 i dać światu coś jeszcze lepszego.


Yasuda w potwierdził to w późniejszym wywiadzie dla VGC:


Dzięki Nioh Complete Edition i Nioh 2 Complete Edition historia, którą zbudowaliśmy, dobiegła końca. Dotarliśmy do dobrego punktu w historii, w którym wszystkie luźne wątki są zakończone, więc w tym momencie nie ma planów na kontynuację.


Przyznał również, że nie mamy co liczyć na porty na Xboksa. Zahaczył przy tym o inny interesujący temat – serię Ninja Gaiden:


Obecnie nie ma planów, aby Nioh pojawił się na Xboksach ...ale oczywiście seria Ninja Gaiden ma długą historię na konsolach Microsoftu. Więc jeśli w przyszłości miał się pojawić nowy tytuł z serii Ninja Gaiden, zdecydowanie chcielibyśmy, aby trafił na Xboksy.


Łączy się to podejrzanie dobrze z innym fragmentem wypowiedzi dla The Gamer. Gdy zapytano go o ewentualny sequel Ninja Gaiden, Yasuda odpowiedział:


Nie mam nic do ogłoszenia tym razem, ale gdyby seria Ninja Gaiden nie istniała, nie byłoby serii Nioh. To naprawdę ważna marka dla Team Ninja. Chociaż w tej chwili nie mamy nic konkretnego do zakomunikowania, chciałbym powiedzieć, żebyście po prostu czekali na potencjalne wiadomości, które zostaną ogłoszone w najbliższej przyszłości.


W pewnym momencie tematem stał się Ryu Hayabusa, główny bohater Ninja Gaidenów, pojawiający się od lat także w serii Dead or Alive. Kiedy poruszono kwestię jego ewentualnego powrotu w niedalekiej przyszłości, developer odparł:


Pewnie, to najważniejsza postać ze wszystkich naszych serii. Tak więc, biorąc pod uwagę, że jest tak ważny, zdecydowanie chciałbym, aby wkrótce pojawił się ponownie w jakiejś grze i chciałbym zdradzić szczegóły na ten temat, tak szybko, jak to możliwe.


Warto w tym miejscu przypomnieć, że we wrześniu zeszłego roku informacja na temat edycji Ninja Gaiden w wersji na PS4 i Switcha pojawiła się na stronie jednego z hongkońskich dystrybutorów. W ostatnich dniach Ninja Gaiden Sigma Trilogy* ponownie zawitało na krótki moment w jednym z tamtejszych sklepów. Datę premiery ustalono na marzec 2021. Dziwić może brak Xboksa wśród wymienionych platform (w końcu przez lata były to exclusive'y konsoli Microsoftu), ale ponieważ oficjalnej zapowiedzi wciąż nie usłyszeliśmy, nie warto być może przywiązywać do tego aż tak dużej wagi.

Z rozmowy z The Gamer dowiedzieliśmy się nieco na temat planów developera:


Chciałbym w przyszłości spróbować stworzyć grę z otwartym światem. Jest to zdecydowanie coś, co – jak sądzę – będziemy mogli wypróbować na nowych konsolach.


Podpytywany później o to samo przez VGC Yasuda odpowiedział:


W tej chwili nie mamy żadnych konkretnych planów, o których można by mówić, ale Team Ninja jako całość chciałoby się zająć produkcjami z otwartym światem. Czujemy, że tak naprawdę do tej pory nie było gier z otwartym światem o dużej intensywności, które są wypełnione akcją po brzegi od początku do końca. Chcielibyśmy więc potraktować to jako potencjalne wyzwanie w przyszłości i spróbować w tym kontekście nadać nowy wymiar gatunkowi gier z otwartym światem.


Cóż, fanom studia pozostaje czekać na razie na zapowiedzi związane z Ninja Gaiden.

*Notabene jej twórca dopiero co ogłosił, że wraca do branży po latach nieobecności.


Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze