PES 2022: Konami po cichu ruszyło z otwartymi testami nowej części, rozgrywka na razie rozczarowuje [WIDEO]
Firma zastrzega, że to jedynie testy funkcji sieciowych, ale wygląda to nieszczególnie.
Zeszłoroczne piłarskie derby branży gier wideo Konami oddało walkowerem, zadowalając się jedynie aktualizacją składów. W zamian za to PES 2022 (czy raczej eFootball PES 2022) miał przynieść serii całkowitą rewolucję, wprowadzając ją triumfalnie w nową generację – w tym celu porzucono wysłużony Fox Engine na rzecz bardziej uniwersalnego Unreala. Emocje przed pojedynkiem z nową Fifą podkręcały też zapowiedzi wyłącznego partnerstwa z Pro Evolution Soccer. kolejnych znanych klubów.
Dziś w nocy bez zbędnych fajerwerków wydawca ruszył z testami funkcji sieciowych „new footbal game”, którą fani szybko zidentyfikowali jako PES-a 2022. Potrwają one na PS4, PS5, Xboksie One i Xboksie Series X/S do 8 lipca. Celem otwartej bety jest sprawdzenie jakości matchmakingu i połączenia z serwerami. Konami zaznacza przy tym, że sama rozgrywka, kwestie balansu czy grafika ulegną zmianie i zostaną poprawione do czasu premiery.
Problem w tym, że pierwsze reakcje fanów są – ujmijmy to delikatnie – dalekie od entuzjazmu. Jak krótko podsumował to Ninho: gameplayowa katastrofa.
Ja wiem, że to beta, Konami zastrzega, że gameplay będzie poprawiany i będzie się zmieniał, ale wygląda to tragicznie.
— Tomasz Lubczyński (@TLubczynski) June 24, 2021
Mobilka. #PES2022 pic.twitter.com/1SQHhV3lrl
Więcej o PES-ie 2022 usłyszeć mamy 21 lipca. Do tego czasu miłośnicy serii będą pewnie marzyć, by Konami ogłosiło wtedy, że widoczna powyżej gra to jedynie edycja Lite czy nawet produkcja mobilna. Nie można też rzecz jasna wykluczyć, że faktycznie sporo się zmieni do czasu premiery – oby nie było to jedynie myślenie życzeniowe.
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.