The Forgotten City zaprasza do rzymskiego miasta, w którym wszyscy giną, gdy jedna osoba zgrzeszy. Premiera już dziś [WIDEO]
Przebojowy mod stał się w końcu samodzielną produkcją.
Dowodów na ogromny potencjał tkwiący w scenie modderskiej nie brakuje. Wiele popularnych gier zaczynało jako fanowskie projekty (by nie wspominać za każdym razem o CS-ie, za przykład niech służy Chivalry), które pod wpływem popularności przerodziły się w pełnoprawne produkcje. Podobny los spotkał The Forgotten City, zaczynające swój żywot jako modyfikacja Skyrima.
Nick Pearce przed laty zachwycił nie tylko fanów hitu Bethesdy (jego projekt ściągnięto ponad 3 miliony razy), ale także jurorów Gildii Scenarzystów, którzy nagrodzili mod swoją nagrodą. Pod wpływem sukcesu twórca postanowił uczynić z The Forgotten City samodzielny, działający na Unreal Engine tytuł. Jednocześnie jednak przeniósł całość do starożytnego Rzymu i dwukrotnie wydłużył scenariusz, dodając do niego nowe wydarzenia czy postaci. Po czterech latach prac ambitne dzieło w końcu ujrzało światło dzienne.
The Forgotten City znajdziecie na pecetach, PS4, PS5, Xboksie One i Xboksie Series X/S. Na Nintendo Switchu gra zadebiutuje w trzecim kwartale 2021.
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.