rek

Afera wokół moda dodającego postacie z Baldur’s Gate’a 3 do Stardew Valley. Właściciel marki wpierw żądał usunięcia moda, po czym… zmienił zdanie

Michał "thegoose" Gąsior
Wizards of the Coast kazało usunąć twórcom Baldur's Village swojego moda, z czego później wycofało się, mówiąc, że cała sprawa to jedna wielka pomyłka.

Wraz z popularnością Stardew Valley, sięgającej dziesiątek milionów graczy, nie sposób nie spodziewać się modów, które zawierałyby motywy lub postacie z innych gier. Do takich należał Baldur’s Village wprowadzający enpeców inspirowanych Baldur’s Gate’em 3, a także szereg nowości, takich jak specjalne przedmioty, nowe sklepy i lokacje, a także wydarzenia w grze. Piszę o modyfikacji w czasie przeszłym, jednak gdy wejdziecie teraz na Nexus Mods, to słusznie stwierdzicie, że przecież ona nadal istnieje. Tak więc o co chodzi?

Parę dni temu, a dokładnie 29 marca, twórcy Baldur’s Village otrzymali zawiadomienie o naruszeniu praw autorskich od Wizards of the Coast, czyli właścicieli marki Baldur’s Gate, z nakazem usunięcia modyfikacji. Sprawa była o tyle dziwna, że mod siłą rzeczy musiał być zauważony przez firmę zdecydowanie wcześniej, ponieważ na jego temat wypowiadał się Swen Vincke, szef Lariana, chwaląc go na X-ie. Skoro Wizards of the Coast chciało zakazać dystrybucji Baldur’s Village, to powinno zrobić to już przynajmniej kilka tygodni temu.

https://twitter.com/LarAtLarian/status/1898633725417504953

Na szczęście cała sprawa okazała się jednym wielkim nieporozumieniem – okazało się, że wspomniane zawiadomienie zostało wysłane błędnie i nie chciano go wystawiać twórcom Baldur’s Village. W oświadczeniu dla PC Gamera Wizards of the Coast napisało:

Zablokowanie Baldur’s Village było wydane błędnie – jest nam z tego powodu bardzo przykro. Jesteśmy w trakcie procesu naprawy tej sytuacji, aby społeczność Stardew Valley mogła cieszyć się tym świetnym modem!

Trudno wskazać, dlaczego zawiadomienie zostało w ogóle wysłane, niemniej najważniejsze jest to, że całą sprawę udało się szybko odkręcić i jak wspomniałem we wstępie, Baldur’s Village jest już dostępne do pobrania. Jeszcze przed przywróceniem moda na Nexusie Swen Vincke krytykował tę decyzję. Mówił, że wysokiej jakości fanowskie modyfikacje do zupełnie innych gier, biorące na sztandar oryginalne postacie, są dowodem na to, że rezonują one ze społecznością graczy. Szef Lariana nie krył też zadowolenia z tego, że koniec końców Baldur’s Village nie zostało usunięte.

5 odpowiedzi do “Afera wokół moda dodającego postacie z Baldur’s Gate’a 3 do Stardew Valley. Właściciel marki wpierw żądał usunięcia moda, po czym… zmienił zdanie”

  1. Ci to mają łeb do interesu. Darmowa reklama w całkiem nowej grupie docelowej. Pewnie WotC pierwotnie zablokowało moda, ponieważ wkurzyli się, że nie mogą czerpać z niego zysków.

  2. „Zablokowanie Baldur’s Village było wydane błędnie – jest nam z tego powodu bardzo przykro.”
    Jak zawsze. Najpierw zażądali zablokowania, potem zobaczyli, że ich to PR-owo może słono kosztować, to teraz się rakiem wycofują i zgrywają niewinność. To zawsze jest jakiś błąd, usterka, pomyłka. Nigdy (albo prawie nigdy) nie powiedzą wprost, że słuchajcie, podjęliśmy głupią decyzję i ale wycofujemy się z tego, bo to rzeczywiście było głupie.

  3. To bardziej wygląda na wewnątrzfirmowe nieporozumienie niż faktyczne wrogie działanie. Zbyt szybko się wycofali, zresztą, jak często WotC odwala taki szajs (pytam serio)? Trzeba też pamiętać, że to ameryczka, oni lubią maszynowo wysyłać takie pisma.

    • >zresztą, jak często WotC odwala taki szajs (pytam serio)?
      Tak średnio raz na miesiąc. To chyba jedna z najbardziej antykonsumenckich firm w branży gier fabularnych.

  4. WotC odwala jakąś kolejną anty-konsumencką imbę która okazuje się PR-ową miną? Nowe, nie znałem.
    W sumie za każdym razem jak już jestem przekonany, że tej firmy nie da się bardziej nie lubić, oni odwalają coś nowego, co tylko mi przypomina dlaczego tak bardzo ich nie lubię.

Dodaj komentarz