Alan Wake: Dyrektor kreatywny gry wciąż chciałby stworzyć drugą część

Stwierdzenie padło podczas audycji prowadzonej przez redakcję serwisu IGN:
Chcę ją stworzyć. To ciekawa sprawa, bo minęło już tak wiele czasu. Czuję, że w części aspektów poprzeczka stoi wyżej. Jeśli gra miałaby powstać, powinna zostać zrobiona dobrze. Wszystko musiałoby być na swoim miejscu, co jest naprawdę trudne w realizacji. W przypadku dużych gier wiele, wiele szczegółów musi zostać dopracowane, aby otrzymać w końcu zielone światło. Ale mam nadzieję, że pewnego dnia…
Taki scenariusz wcale nie brzmi irracjonalnie, a źródło wypowiedzi nie musi leżeć w nagłym przypływie nostalgii. Dosłownie niecały miesiąc temu prawa autorskie do produkcji wróciły w ręce odpowiedzialnej za nią Remedy Entertainment, zaś prace nad eterycznym Control zmierzają powoli ku końcowi.
Sam Lake to jeden z współtwórców Alana Wake’a i uznany pracownik ww. studia. Odpowiadał nie tylko za stronę kreatywną produkcji, ale i zaliczał epizody w innych grach Remedy, m.in. jako pisarz, artysta koncepcyjny czy… twarz kanciastego Maxa Payne’a z pierwszej części (swoją drogą, stuknęła jej dziś osiemnastka, wszystkiego najlepszego!).
Alan Wake ukazał się w 2009 roku. Pomimo początkowo niezadowalających wyników sprzedaży doczekał się statusu gry kultowej. Przez brak licencji na soundtrack zaliczył zdjęcie z półek sklepowych w 2017 roku, gdzie wrócił w 2018 za wstawiennictwem Microsoftu. Kręcony jest także serial.
Czytaj dalej
13 odpowiedzi do “Alan Wake: Dyrektor kreatywny gry wciąż chciałby stworzyć drugą część”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
„uznany pracownik” xD|Przecież on tam jest „creative director” i poniekąd prezenterem tej firmy
Świetna gra, sequel byłby bardzo mile widziany
Sam Lake…It’s not a lake, it’s an ocean!
Alan Wake to jedna z moich ulubionych gier, i chciałbym dwójkę, ale jak powstanie to mam nadzieje że za soundtrack będzie odpowiedzialne Poets of the fall, to oni w jedynce odpowiadali za sporą część klimatu, a to właśnie klimat, obok fabuły, był najlepszą częścią.
Trzymam kciuki za remastera na obecną generację konsol, jeden z najlepszych exów na xboxa360 i świetna gra sama w sobie.
Od czasu, gdy prawa do marki wróciły do Remedy czekam na sequel, ale w międzyczasie mogliby wypuścić remaster (albo i nawet zwykłą, „niepodkręconą” wersję) oryginału na PS4. Skończyłem tę grę na PC wieki temu, ale z chęcią ograłbym to na konsoli.
Super gierka. Sony mogłoby się do nich uśmiechnąć i sypnąć grosza. Taki transfer marki ekskluzywnej 😉
@piterbro to zagraj na XO :p
Ja do dziś pierwszego Alana Nie ukończyłem. Jakoś utknąłem w końcówce i nie ciągnie mnie aby to ukończyć a American nightmare do teraz nie zacząłem. Jakoś mnie ta gra nie przypadła do gustu. Ten gameplay jakś taki nudnawy nawet to straszne nie było a fabuła jest tak pogmatwana że nie mogę jej zrozumieć o co w niej chodzi.
I pewnie wyszłoby tylko na epic shtia…
@fanboyfpsow – spróbuj zaliczyć osiągnięcia. Od razu masz urozmaicony gameplay ;P|Swoją niezłym wyzwaniem jest ostatni chapter bez oddania ani jednego strzału
Swoją drogą niezłym*
@keksxd1 Sorry, mam peesczwórkę i mi wystarczy 🙂