4.07.2024, 13:00Lektura na 2 minuty

Aplikacja ChatGPT na Maca zapisywała konwersacje w postaci nieszyfrowanego tekstu

Problem podobno został rozwiązany, a zapisy rozmów powinny być już odpowiednio zabezpieczone.


Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Mimo tego, że na sztuczną inteligencję giganta z Cupertino jeszcze trochę poczekamy (przynajmniej w Europie), korporacja postanowiła już teraz zaimplementować w swoim sprzęcie technologię stron trzecich. Wypuszczenie aplikacji ChatGPT na urządzenia z systemem macOS miało być pierwszym przejawem współpracy nawiązanej pomiędzy Apple i OpenAI. Zdaje się jednak, że jej premiera nie obyła się bez zgrzytów, jako że zapisy prowadzonych z AI rozmów były składowane na dyskach w postaci zwykłego tekstu zdatnego do odczytania bez żadnych specjalnych zabiegów.

Na problem zwrócił uwagę programista Pedro José Pereira Vieito, którego zaciekawiło, dlaczego OpenAI zdecydowało się na dystrybucję aplikacji ChatGPT jedynie za pośrednictwem swojej strony, tym samym omijając szerokim łukiem App Store. Jak przekazał w rozmowie z The Verge:


Byłem ciekawy, dlaczego OpenAI zrezygnowało z korzystania z zabezpieczeń piaskownicy aplikacji i ostatecznie sprawdziłem, gdzie przechowują dane aplikacji.


Pedro José Pereira Vieito

Ciekawość Pereiry Vieito doprowadziła go do folderu, w którym ChatGPT przechowuje wszystkie swoje konwersacje z użytkownikiem w postaci zwykłego, w żaden sposób niezabezpieczonego tekstu. Może to być o tyle niebezpieczne, że dowolny program może go odczytać, nie prosząc przy tym użytkownika o zgodę ani nawet go o tym fakcie nie informując. Swoim odkryciem mężczyzna podzielił się w serwisie Threads: 

Źródło: https://www.threads.net/@pvieito/post/C85NVV6hvF6?xmt=AQGz0o3JtBOwk1nfUgk8lvxQoIV8E92xz1vK1IP8VC6zhA

Aby udowodnić poprawność swojego twierdzenia, Pedro José osobiście przygotował aplikację, która po wciśnięciu jednego przycisku pobierała najnowsze zapisy rozmów z aplikacji czatbota OpenAI i wyświetlała je w oknie.

Stojące za apką przedsiębiorstwo zareagowało dość szybko, a problem został rozwiązany. Konwersacje wciąż przechowywane są na dysku urządzenia, aczkolwiek najnowsza wersja programu automatycznie szyfruje pliki je zawierające. Warto przy tym zwrócić uwagę na fakt, że OpenAI automatycznie zakłada, że chcemy udostępniać swoje rozmowy z ChatGPT przedsiębiorstwu. Jeśli tak nie jest, musimy wycofać swoją zgodę z poziomu zakładki ustawień.


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.

Profil
Wpisów1092

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze