13.10.2023, 14:00Lektura na 2 minuty

Arma 3: Wideo z gry rzekomo ukazuje wojnę w Izraelu

Po raz kolejny wykorzystano Armę 3 do szerzenia dezinformacji.

Jak to bywa przy okazji konfliktów, również tych zbrojnych, internet zalewany jest masą nieprawdziwych wiadomości. Osoby, które takowe tworzą, korzystają ze wszelkich możliwych środków, w tym również gier wideo. Szczególnie narażona na to okazała się Arma 3, która już kilkukrotnie posłużyła jako broń w wojnie dezinformacyjnej. Przykładowo – nagranie z rozgrywki wyemitowane w indyjskich mediach miało udowadniać atak Pakistanu na Dolinę Pandższeru.

Kolejne fake newsy, w które wpleciono produkcję studia Bohemia Interactive, nie ominęły ostatnich wydarzeń w Izraelu. Od pierwszych dni ataku Hamasu na ten kraj w sieci pojawiają się zdjęcia, które mają rzekomo obrazować działania wojenne obu stron. Tymczasem są to często stare fotografie zrobione w trakcie innych konfliktów. Niekiedy są to także nagrania z Army 3, co punktuje dziennikarz BBC, Shayan Sardarizadehm, który na platformie X dementuje nieprawdziwe wieści z frontu.

Niestety często, zanim zostaną zdjęte przez właścicieli danych mediów, materiały zdąży obejrzeć setki tysięcy lub nawet miliony osób. Co gorsza, te osoby podają fałszywe treści dalej, prowadząc do jeszcze większej dezinformacji. To właśnie stało się z liderem partii British First, Paulem Goldingiem, który udostępnił rzekomy nalot Izraela na Strefę Gazy. W istocie było to jednak wideo z Army 3.

Z tego powodu twórcy gry przypominają o swoim poradniku sprzed roku, w którym radzili, jak odróżnić nagranie z gry od rzeczywistego. Czerwonymi flagami są na przykład: niska rozdzielczość, brak dźwięku czy trzęsąca się kamera.

Gry zostały w przeciągu ostatnich dekad kilkukrotnie mylone (umyślnie lub nie) z realnymi nagraniami lub zdjęciami. Wideo z Army 2 pokazywało zestrzelenie helikoptera w dokumencie emitowanym przez brytyjskiej ITV, o czym pisał PC Gamer. Screenshot z mobilniego AC-130 Gunship Simulator udostępniony przez rosyjskie Ministerstwo Obrony Narodowej miał udowadniać współpracę USA z ISIS. Innym razem fragment z Medal of Honor rzekomo ukazywał działania snajpera Hezbollahu. Jeszcze bardziej absurdalne wiadomości przekazała argentyńska telewizja, która ostrzegała przed niebezpiecznym napojem będącym w rzeczywistości przepisem z The Secret of Monkey Island.


Czytaj dalej

Redaktor
Michał Gąsior

Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.

Profil
Wpisów302

Obserwujących1

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze