36
Assassin´s Creed III: Kilka słów o Connorze i systemie walki
W wywiadzie dla blogu PlayStation Alex Hutchinson, dyrektor kreatywny Assassin’s Creed III wyjaśnił, że developerzy nie chcieli jako głównego bohatera Brytyjczyka lub Amerykanina. Jak mówi:
Potraktowaliśmy to bardzo poważnie, kiedy zdecydowaliśmy się na indiańskiego asasyna, chcieliśmy mieć przedstawiciela tych, którzy byli o krok od eksterminacji […]. Podobał nam się też pomysł osadzenia w roli głównego bohatera kogoś z mniejszości, zwłaszcza, że nie była ona zbytnio reprezentowana w popkulturze. Wiązało się z dużym ryzykiem – wynajęliśmy indiańskiego konsultanta, żeby upewnić się, iż podchodzimy do sprawy w odpowiedni sposób, nawet aktor wcielający się w Connora jest Indianinem.
W Assassin’s Creed III zajdą poważne zmiany w systemie walki. W grze – w przeciwieństwie do poprzednich części serii – Connor będzie mógł posługiwać się dwoma broniami jednocześnie. Wiązało się to z modyfikacją sterowania. Jak mówi Hutchinson:
Chcieliśmy, żeby wyglądał bardziej jak predator, może więc nosić dwie bronie jednocześnie – np. tomahawk i nóż, czy ukryte ostrze i nóż. Pojawi się także sporo nowych zbroi, a jeśli oglądałeś film
rozpoznasz kilka z nich. Główny system walki został jednak całkowicie przebudowany. Naszym celem było stworzenie postaci, która byłaby równie zwinna i umiejętnie poruszałaby się w dziczy, jak Ezio i Altair w miastach. Chcieliśmy zamienić pogranicze w trójwymiarowy plac zabaw z nierównymi powierzchniami, stokami i drzewami… kiedy zajęliśmy się więc systemem sterowania, chcieliśmy, żeby był on klarowny. Wciśnięcie dwóch przycisków, aby się wspiąć, było tym, co chcieliśmy osiągnąć.
Jak dodaje:
W Assassin’s Creed III, jeśli przyciśniesz R1 [na PS3], będziesz biec bezpiecznie. Przemieszczać się będziesz po w miarę poziomym terenie, Connor będzie biegać między drzewami i wykonywać tylko
skoki. Ale jeśli wciśniesz też X, wówczas jego bieg stanie się niebezpieczny – będzie starał się pokonywać teren pionowo, a jeśli stanie na krawędzi urwiska, skoczy z niego. […]Udało nam się połączyć nowy system sterowania z walką. R1 zawsze oznacza bieg, nie będziesz musiał więc namierzać przeciwników, żeby ich zaatakować. A jeśli chcesz uciec ze starcia, wystarczy, że przytrzymasz R1 i oddalisz się. Wprowadzamy także pomysł, że Connor jest zawsze w ruchu, dzięki czemu może zabijać w biegu. Można więc przebiec obok strażnika, wyrwać mu muszkiet, strzelić w jego kumpla, zabić następnego gościa i dalej biec.
Czytaj dalej
36 odpowiedzi do “Assassin´s Creed III: Kilka słów o Connorze i systemie walki”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Osadzenie Indianina, jako głównego bohatera Assassin’s Creed III było dla niektórych pewnym zaskoczeniem. W jednym z wywiadów przedstawiciele Ubisoftu wyjaśnili, że chcieli w tej roli przedstawiciela „mniejszości kulturowej” i zapewnili, iż podchodzą do niej poważnie. Zdradzili też co nieco o nowym systemie walki.
Nie widzę różnicy w sterowaniu.
System sterowania w dotychczasowych częściach AC był wystarczająco ”klarowny”. Nie widze możliwości, żeby jeszcze bardziej go uprościć. 0/10
..”.a skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać…?” ;D
Pan dyrektorek kreatywny już nie ma pomysłów. Tak to jest jak się gry wydaje co rok. Tym razem będzie nowa postać, więc kolejne 3-4 wariacje w kolejnych 3-4 latach będzie z Connorem właśnie. Zamiast tworzyć ACIII na nowe konsole, oni muszą wycisnąć kolejne pieniądze ze staroci.
Jakie zmiany w sterowaniu? Przecież to, o czym on tutaj mówi (bieg dyskretniejszy przy wciśnięciu jednego przycisku i pełnego sprintu przy wciśnięciu dwóch) jest już w serii od dawna…
„Tak to jest jak się gry wydaje co rok.”- Ale gra powstaje od około 3 lat, czyli od zakończenia prac nad AC II. Nie ma to jak narzekać na grę albo ją wychwalać, nie zobaczywszy jeszcze nawet gameplaya, a strzępki informacji.
@kaczmwoj1994 „Od dawna”? Od POCZĄTKU! I to jest najśmieszniejsze. |I takie właśnie sterowanie, jakie było do tej pory, może być i w następnych częściach. Albo chociaż podobne, ale dalej łatwe do opanowania. P.S. Sprdlć mi z padem od PC!!!
Ja jestem ciekaw strzelb. Dotychczas wrogowie w AC mieli głównie broń białą, a teraz? Co zrobi Connor biegnąc na pięciu żołnierzy z strzelbami z bagnetem? Sam ma pistolet, ale jest jednostrzałowy… Niemniej gra zapowiada się ciekawie, system też. Nie grałem jeszcze w żadnego AC, ale po premierze ACIII zacznę nadrabiać zaległości powoli 🙂
Myślę że seria AC powoli zaczyna zjadać własny ogon. Oczekiwanie na nowe konsole wpłynęło by tylko na jakość grafiki. Mam nadzieję że ACIII będzie definitywnym zamknięciem, przynajmniej historii Desmonda.
„Na papierze” wygląda to zacnie, ale udało im się w jedynce i dwójce, więc pewnie i w trójce nie zawiodą.
A ja sądzę wręcz przeciwnie. Lista nowości i zmian w nowym AC pokazuje, że AC III będzie większym skokiem niż AC II w porównaniu do AC. Tak jak napisałeś można powiedzieć o serii Call of Duty, a nie o AC.
To było do wiktoraXIII.
@ViCeRoyS|Podejrzewam, że w końcu będzie jakiś delikatny „prztyczek” w tych, którzy tylko walczą. Skrytobójca ma być skryty, a nie wchodzić razem z drzwiami 🙂 Nie mniej, ciekawi mnie, jak rozwiążą sterowanie i co z myszą i klawiaturą.
Żądam w AC3 sterowania na klawiature !!!!!
Stery na klawiaturze muszą być!
Altair25 – źle mnie zrozumiałeś – między I a II rzeczywiście była duża różnica (chociaż, pod względem klimatu wygrywa I) ale Brotherhood i Revelations po prostu mnie…zmęczyły? Największy zarzut jaki mam do AC to pozostawiony bez zmian system walki (w czasie gdy konkurencja idzie dalej vide Batman Arkham Asylum i City) i wydaje mi się że w III nie należy oczekiwać czegoś innego.
bedzie gniot cos tak czuje w kosciach. Bardzo chcialbym byc w bledzie
Nie mogę się doczekać… 🙂
@RaZzzZoR- Wyjaśnij dlaczego.
@wiktorXIII- „Tym razem sposób walki zostanie zmieniony, nie trzeba już będzie cierpliwie czekać, aż jeden z przeciwników nas zaatakuje, by wykonać kontrę.” Źródło: http:www.zakon-ac.info/newsy-n-745 . Czyli jednak walka nie będzie taka jak w poprzednich częściach.
Niech zmienią nawet styl graficzny – moim jedynym pragnieniem jest dodanie animacji SCHODZENIA ZE SCHODÓW. Przez całą trylogię się przez to denerwowałem.
Oby poprawili kamerę-czasami nie nadążała w 2
To że AC III wydany jest rok po premierze Revelations jest w zasadzie bez znaczenia, bo gra i tak powstaje od premiery dwójki, czyli 2009 r (najdłużej ze wszystkich części). Możemy liczyć więc na coś więcej niż ,,odgrzewany kotlet”.
@wiktorXIII – rzeczywiście, porównuj jakiegoś frajera z majtkami na wierzchu i głupkowatą maską, który nawet nikogo nie zabija do Asasyna. Tam jakieś wygibasy i piruety trzaska, a w AC zabija skutecznie, a nie. A poza tym w Mass Effect cały czas to samo tylko nowsza fabuła i coraz mniej sprzętu (jedna zbroja itp.), a w dodatku ściągają zdjęcia z neta do ważnej postaci z drużyny. |AC FTW!!!
@down |http:fc01.deviantart.net/fs46/f/2009/243/6/f/Whos_the_man_by_IZRA.jpg |Tyle w temacie 😛
@down – no chyba nie. ;p|Z oddali już Ezio celuje do batmana z ukrytego pistoletu, ewentualnie rzuca w niego ładunkiem odłamkowym.
PRZECIEŻ TEN SYSTEM STEROWANIA JEST DOKŁADNIE TAKI SAM JAK W POPRZEDNICH CZĘŚCIACH (przynajmniej w tym opisie)
Czy mi się wydaje czy Pan Hutchinson nigdy nie miał kontaktu z poprzednimi częściami? |Not sure if troll…@Rudy12|http:static.fjcdn.com/large/pictures/5e/49/5e49db_827585.jpg
Kurde… enter wcięło. Jakby co, to ten troll to nie do Ciebie Rudy12
@Rudy12 – buahahaha, kolejny fanboy AC który nie może przeboleć że system walki w Batmanie jest bardziej chwalony niż w AC, żałosne. Bezsensowna wstawka o Mass Effect – wg ciebie ilość zbroi decyduje o tym z jak dobrą grą mamy do czynienia? Co na to bracia gothicowcy?
Nono… to grubo będzie. Widzę chłopaki z Ubi dopracowują swoją grę na sto procent. Ale chyba tylko po to, by po jakichś 6 godzinach grania zaprosić na kolejną część, która będzie trwała tyle samo a kosztowała 110 PLN… (-_-)’
nie no, nie róbcie z niego predatora! AC zawsze traktowałem jako takiego Sama Fishera z bronią biała (chociaż do tej pory Ezio był w stanie pokonać dowolnie liczną grupę przeciwników). Miałem nadzieję że skoro w tej części przeciwnicy będą strzelać, a Connor będzie walczył głownie toporkiem i ostrzem to wymusi na graczu bardziej skryte granie – w końcu to assassyn. A teraz widzę że na niego i tak nie będzie mocnych.
Poczekajcie na gameplay, a nie narzekacie teraz na grę. Nie widzieliście nawet urywka rozgrywki, a z góry zakładacie, że gra będzie słaba. Co za naród, potrafi jedynie narzekać.
Serię Ac odpuściłem sobie po przejściu pierwszej części i początku drugiej,pózniej jakoś nie miałem ochoty już do niej wracać właśnie przez ten nudny,schematyczny system walki…W Batmanie jest on bardziej przemyślany.
@Lewi – spoko, ale i tak batman to wymoczek przy jakimkolwiek Asasynie.|@wiktorXIII – może być sobie chwalony, Mass Effect też jest chwalony a tak na prawdę jest totalnie zjechaną grą.