Assassin’s Creed Valhalla: Płeć naszej postaci zmienimy w dowolnym momencie gry

Assassin’s Creed Valhalla: Płeć naszej postaci zmienimy w dowolnym momencie gry
Co ciekawe, ma ona wciąż mieć wpływ na samą fabułę.

Przy okazji Odyssey Ubisoft pozwolił zdecydować graczom, kim z rodzeństwa pokierują w czasie zabawy: Kasandrą czy Aleksiosem. Nikt na takie rozwiązanie nie narzekał… aż do momentu, gdy twórcy oficjalnie ogłosili żeńską wersję fabuły kanoniczną. Zrozumiałe więc, że niektórzy fani poczuli się wystawieni do wiatru.

Firma nie chcąc powtórzyć tego samego błędu, w Valhalli zdecydowała się na wygodne wyjście: wprowadzone do Animusa DNA jest na tyle zanieczyszczone, iż nie da się stwierdzić, czy konkretny przodek – Eivor – był kobietą czy mężczyzną. Studio poszło, jak się okazuje, o krok dalej: płeć naszej postaci zmienimy w dowolnym momencie rozgrywki, a nie tylko na początku przygody. W rozmowie z GamesRadar reżyser gry, Eric Baptizat, zdradził:

Możesz zdecydować, czy grasz mężczyzną czy kobietą, ale ciągle zachowujesz możliwość zmiany, w każdym momencie, swoich drzewek umiejętności czy płci postaci. Można to zmienić w każdej chwili. Ważne było dla nas, aby opcja ta była dostępna dla graczy. Ludzie mogą zdecydować, w jaki sposób chcą grać, ponieważ ma to pewien wpływ na narrację – nie są to jednak dwie różne historie. Cały czas opowiadamy o jednym bohaterze – niezależnie od wybranych opcji. […] Chcieliśmy dać graczom swobodę eksperymentowania. Tak, musisz decydować, ale możesz jednocześnie eksperymentować. Tak jest w przypadku wszystkiego w naszej grze: poziomu trudności, drzewka umiejętności, dla twojego drzewo umiejętności, płci itp.

Z innych wieści: Darby McDevitt, dyrektor fabularny, przyznał w innej rozmowie, iż Valhalla nie będzie miała prawie tradycyjnych questów pobocznych. Zamiast tego napotkamy różnego rodzaju wydarzenia w świecie (aka world eventy) – w założeniu ma to być mniej sztuczne rozwiązanie niż NPC-e ochoczo zlecający różne zadania zupełnie obcemu człowiekowi (i przy okazji najeźdźcy).

Assassin’s Creed Valhalla na PC, PS4, PS5, XBO i XBX trafi 17 listopada.

22 odpowiedzi do “Assassin’s Creed Valhalla: Płeć naszej postaci zmienimy w dowolnym momencie gry”

  1. Co ciekawe, ma ona wciąż mieć jakiś wpływ na samą fabułę.

  2. No to jak to nie ma znaczenia to już mogli zrobić edytor postaci i każdy zrobiłby sobie taki avatar jaki uważa za słuszny.

  3. co oznacza że potencjalne LI będą panseksulane <3 czyli będę mógł zrobić mojego wymarzonego, potężnego wikinga geja

  4. Rozwiązanie według mnie co najmniej dziwne. Spodziewałem się wyboru takiego jak w Odysei. W Syndicate gra Jacobem albo Evie miała sens ze względów fabularnych, co było fajnym zabiegiem.|Tutaj jest taki trochę miszmasz dla niezdecydowanych…

  5. wiedziałem, że kiedyś nastąpi ten moment, że przestane grać…nie wiedziałem tylko, że będzie temu towarzyszył zawarcie związku małżeńskiego w realu i coś takiego jak tu w grach, no ale jak to mówią niewszczęcia chodzą parami.

  6. @Muidus Moje kondolencje na nowej drodze życia ;(

  7. Co za idiotyczny pomysł…

  8. Odyn is not with us… Wirująca karuzela LGBT jedzie dalej :/

  9. Producenci gier ich nienawidzą!! Dziś oni zdradzają jeden prosty trik, aby kanon był zachowany. ZOBACZ jak to zrobili >>>

  10. Phi, w Saints Row The Third czy Divinity II – tej grze, którą gem ocenił na 3/10, też w dowolnej chwili można zmienić płeć.

  11. Nie wiem co to ludziom przeszkadza. Chcesz grać facetem – grasz, nikt cie nie zmusza. Sam miałem w Odyseji godzinny dylemat kogo wybrać, a dzięki temu gdyby mi coś w postaci męskiej/żeńskiej nie pasowało mogę to sobie od razu zmienić, bardzo fajne rozwiązanie. Nie rozumiem dlaczego część poniżej komentujących przypisuje temu jakaś poprawność polityczną i lgbt…

  12. @taz159357 ja mam to samo odczucie, jest to dziwne przeświadczenie że z każdej strony oni są atakowani, a tak nie jest. Można być czujnym, ale bez przesady myśleć, że w każdym momencie ktoś nam chcę coś wcisnąć.

  13. @Refty – „jest to dziwne przeświadczenie że z każdej strony oni są atakowani, a tak nie jest”. ResetEra, forum, na którym siedzi sporo devsów i dziennikarzy, i które już nie raz potrafiło wszcząć burzę i wpływać na zawartosć w grach, jakiś czas temu płakało, że skoro Kassandra była kanoniczna to Alexiosa w ogóle nie powinno być w grze, bo „reprezentacja, z której można zrezygnowac to nie reprezentacja”. Tak więc tego, z „dajcie nam grać kobietami” idzie się w stronę „won z facetami”

  14. Ma to tyle samo sensu, co te wszystkie magiczne fikołki i ataki specjalne. To tylko gra

  15. Dziwne, ale to jest giereczka, więc jak ktoś będzie chciał to skorzysta z opcji, a kto nie chce – zignoruje ją. Tyle.

  16. @ taz159357 będzie tylko gorzej 🙁

  17. Troszkę dziwne, ale w sumie wszystko jedno. Jak ktoś nie chce, niech nie zmienia, jak ktoś chce niech się pobawi. Fabularnie ma to sens, bo skoro nie wiadomo jakiej płci jest Eivor to czemu by nie można było tego zmienić w symulacji?

  18. @Muidusnie histeryzuj :]@taz159357 też nie wiem o co ludziom chodzi. Niestety są tacy co cały czas szukają problemów.

  19. Mnie bardziej ta część o world eventach martwi. Tradycyjne questy od NPC z „wykrzyknikiem nad głową” mają tą zaletę, że kiedy chcesz to bierzesz. Oby nie bylo tak, że wchodząc do miasta wykonując jedno zadanie, wyjdziemy z niego z kolejnymi dziesięcioma przyjętymi „z automatu”.

  20. @Bronnson|Jestem bardzo ciekaw jak te rozwiązanie sprawdzi się w praktyce, bo może okazać się dość sporym przełomem w podejściu do przyszłych gier RPG. World eventy nierozerwalnie łączą się ze znacznie większym naciskiem na eksplorację i, przynajmniej w teorii, biją na głowę klasyczne trącące sztucznością „quest huby”, do których przyzwyczaiły nas gry z otwartym światem.

  21. @Shaddon|Właśnie o realizację się martwię, bo w takiej mechanice nie trudno o generyczność.

  22. Wiele gier, które mają kreatory postaci, pozwalają na kompletną jej przebudowę w trakcie gry, więc nie wiem o co tyle krzyku. Tutaj to po prostu uzasadnili fabularnie i tyle.

Dodaj komentarz