1
3.01.2025, 11:30Lektura na 2 minuty

Assassin’s Creed Origins z rosnącą falą negatywnych recenzji na Steamie. Część graczy nie może nawet uruchomić gry

Problemy z grami Ubisoftu ciągnące się od listopada i wynikające z aktualizacji Windowsa 11 w większości zostały zażegnane, lecz nie w przypadku Assassin’s Creed Origins.

W listopadzie ubiegłego roku napłynęły do nas oficjalne wieści od Microsoftu, z których wynikało, że fani gier Ubisoftu (jak i sama firma) mają spore problemy techniczne z niektórymi produkcjami studia. Leżały one w aktualizacji Windowsa 11 o numerze 24H2, psującej m.in. Star Wars Outlaws czy poszczególne części serii Assassin’s Creed. I choć twórcy prędko zareagowali na ten problem, to najwyraźniej nie rozwiązali go w całości.

Ubisoft skutecznie pozbył się błędów wynikających z aktualizacji Windowsa 11 w Avatar: Frontiers of Pandora i Star Wars Outlaws, wciąż mając jednak problemy z Assassin’s Creed Origins. Ta gra najwyraźniej wciąż sprawiała problemy graczom z Windowsem 11, crashując się, freezując czy nawet nie uruchamiając się. Głosów krytyki przybyło wraz z momentem, gdy Ubisoft 12 grudnia dawał spore obniżki na swoje produkcje, w tym na wspomniane Assassin’s Creed Origins. Od tego dnia właściwie do dziś stale przybywa coraz więcej negatywnych opinii, które stanowią 34% wszystkich wystawionych w przeciągu ostatnich 30 dni.

Assassin’s Creed Origins

Co interesujące, zdaje się, że tak poważne błędy ma tylko ta część serii Assassin’s Creed, choć miały też pojawiać się w Valhalli i Odyssey. Tych odsłon nie dotknęła fala negatywnych opinii (podobnie jest w przypadku innych produkcji Ubisoftu), w przeciwieństwie do rzeczonego Origins. Dziwi zatem, że akurat ta gra wciąż mierzy się z rozwiązanymi wszędzie indziej kłopotami.

Dodatkowo problematyczna zdaje się komunikacja samego studia, a właściwie jej brak. Próżno szukać komunikatów odnoszących się do problemu, o którym było wiadomo już w listopadzie, w mediach społecznościowych (zarówno firmy, jak i serii Assassin’s Creed), na stronie Ubisoftu, a także na samym Steamie. Tym bardziej brakuje również informacji o tym, że Assassin’s Creed Origins nadal nawiedzają błędy wynikające z tej samej przyczyny, co z pewnością zniechęciłoby osoby chcące kupić go z 90-procentową obniżką. A tak niczego nieświadomi gracze nabyli produkt, który w przypadku części z nich był w zasadzie niegrywalny.


Czytaj dalej

Redaktor
Michał Gąsior

Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.

Profil
Wpisów308

Obserwujących1

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze