14.03.2012
126
Babel Rising: Jesteś Bogiem [WIDEO]
![Babel Rising: Jesteś Bogiem [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/7e5f2224-b748-46af-90a6-a1a027c32c18.jpeg)
Babel Rising to ciekawie zapowiadajaca się produkcja szykowana z myślą o usługach cyfrowej dystrybucji, w której gracz jako Bóg musi zniszczyć powstającą wieżę Babel. W sieci pojawił się pierwszy trailer tej gry.
Zwiastun Babel Rising:
Czytaj dalej
126 odpowiedzi do “Babel Rising: Jesteś Bogiem [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
No dobrze, zakładasz że wybuchnie wojna, ale z mojego punktu widzenia Bóg nie pozwoli aby jego religia padła, albowiem Jezus powiedział że Jego kościół będzie atakowany, ale bramy piekielne go nie przemogą i ja jako osoba wierząca to wiem.Moim punktem odniesienia jest Biblia wszelkie nakazy kościelne, a to że ktoś księdza uważa za takiego lub innego (w obie skrajności) to jest jego,a nie moja sprawa, naprawdę!. Tak się składa że w mediach słyszymy o samych skrajnościach tegoż to kościoła stąd wniosek aby…
… czasem przyciszyć telewizor? Różne czasy targały tą planetą, ale dopóki ostatni katolik (tudzież chrześcijanin szeroko pojęty) zostanie żywy to nie masz prawa mówić o końcu kościoła, nieprawdaż?
Coś mnie powstrzymywało żeby zajrzeć do tego newsa, i już wiem co! „ateiści” kontra wierzący w komentarzach…
Jak ja uwielbiam ludzi wierzących 🙂 „Tamte religie to [beeep] i wyssane z palca bajki. Za to moja religia!Ohhh jedyna słuszna 🙂 „. Prawda jest taka że jakbyście urodzili sie w rodzinie gdzie wierzą w Boga robocopa z magiczną nogą która przemienia łopatki do piasku w gumykulki a wiedze o nim czerpana jest z jego księgi „Przygody robocopa i jego kaloszy z gumowej gumy”…to w taką byscie religie wierzyli.
Co za ohydny pomysł i zero szacunek dla Boga!
Oby projekt będzie nieudany! Nie mam ochotę zagrać to.
Rozwalić Babel? Rastafarianie są zachwyceni.
W kilku innych grach rowniez jest sie Bogiem (B&W anyone?), ale, tam sie nie przyczepia nikt… Dlaczego? bo tu jest scena biblijna, a tam nie? Ok, jakby to mialo byc przesmiewcze, czy ukierunkowane w obrazanie scen z biblii, to rozumiem, ale z tego co widze, to tu jest sie Bogiem karajacym ludzi, a w oryginale tak wlasnie bylo. Jakby zrobili o tym film, to tez by byla profanacja? A 'Pasja’?
Ponieważ według Biblia Bóg jedynie pomieszał umysł lud i powstał wiele języków. By uchronić lud od nadmiaru pychy. I nikt żaden gracz nie ma prawa traktować Bóg jako zabawkę do rozgrywka. Czy wyobrażasz sobie, że za 100 lat będzie powstał gra gdzie Jan Pawła II za pomocą broń palną będzie zabijał każdy człowiek-komunizm!!!???? I chciwi wydawcy gier zarabiają!!??? Nie bez powodu Jezus jak odwiedzał świątynia Boże i zobaczył „jaskinie zbójów”, i z wściekłości wypędził z świątynie chciwi kupcy.
My gracze komputerowe nie możemy za daleko posuwać.
@Ganjalf ja jedynie stwierdziłem fakt. @tibian8989 przybył tu jedynie w celu trollowania (no chyba, że jest idiotą, ale na to nic nie da się poradzić). Jeśli stwierdzanie faktów to dla ciebie obelgi, to masz jakiś problem. Ale to już nie moja sprawa. To samo ma się @SirXan, nie dość, że troll to jeszcze nieudolny.
@mrowczak|To ty masz problem z j.polskim skoro katol i troll(w tym kontekście) to dla ciebie nie obelgi;> |A @SirXan to człowiek-google translator…
Patrząc na trailer to mamy zabijać ludzików którzy wchodzą po pochylni do góry a my mamy im to utrudnić i wszystko pewnie dzieje się na 1 mapie. Jakoś dla mnie to nie przemawia dobrze, że nie mam konsoli 🙂
Czy wy jesteście tak zaślepienie że już samo piszecie byle co, byle tylko obrazić? Czy nie widzicie jakie tematy poruszałem parę postów temu? Starałem się i chyba wytłumaczyłem różnice pomiędzy religią, a mitologią, mitami? Pszemoc piszę to co parę użytkowników już mówiło i na co dopowiedziałem; zgnila nie, nie uważam że moja religia jest jedyną słuszną, szanuję buddystów, prawosławnych, ateistów i wielu innych, ale proszę nie mówcie mi że te bajki były/są religią bo NIE są z definicji.
mrowczak napisałeś dwa posty zupełnie nie wnoszące nic do obu stron dyskusji -.- Merytoryczna dyskusja ok?
@tibian8989 |Wciąż wydaje mi się, że mylisz pojęcia Wiary i Religii. |Dla TAMTYCH ludzi Zeus czy Ozyrys byli tak samo realni jak Jahwe jest dla ciebie. Oddawali im cześć i trwożyli się przed nimi, wznosili im miejsca kultu, ich mocą sprawczą próbowali tłumaczyć zjawiska których jeszcze nie rozumieli itd.
@SirXan weź się ogarnij ja wierze i dla mnie mogła by być gra gdzi ejan paweł zabija xD 😀
Ganjalf czyli dalej nie rozumiesz. Tamci ludzie tworzyli sobie zeusa czy krotosa w celu wyjaśnienia pewnych zależności w przyrodzie (np. jednego wymyślili do morza, drugiego do burz) i wszystko co działo się z powodu danego żywiołu, działo się dla nich z powodu takiego lub innego bożka. Natomiast wiara i wynikająca z niej religia jest czymś innym. Religia opiera się na kulcie i obrzędach, które, w przeciwieństwie do płynnych i łatwo ulegających przemiano mitów, są trwałe, odporne na postęp …
…i przechowują bardzo dawne formy wierzeń. Mitologie taką czy inną należy rozumieć system personifikacji i różnych symboliki, które wyrażały stosunek człowieka do świata. To jest zupełnie coś innego, choć Tobie może się wydawać podobne. Wszystko to opierało się na baśniach, legendach i podaniach które pomagały wyjaśnić co poniektóre zjawiska i zależności.
@tibian8989 |1. Kratos nie był żadnym bogiem-.-’ |2. W takim razie chrześcijaństwo też nie pasuje do twojej definicji religii, bo wcale nie było całkowicie odporne na przemiany i postęp(Synody, reformacja i kontrreformacja np.), a i współcześni wyznawcy trochę się różnią od tych z czasów Chrystusa czy średniowiecza.
Zresztą co będę gołosłowny(choć się powtórzę): |”religia|1. «zespół wierzeń dotyczących istnienia Boga lub bogów, pochodzenia i celu życia człowieka, powstania świata oraz w związane z nimi obrzędy, zasady moralne i formy organizacyjne»” |”wiara|1. «określona religia lub wyznanie; też: przekonanie o istnieniu Boga»|2. «przekonanie, że coś jest słuszne, prawdziwe, wartościowe lub że coś się spełni»|3. «przeświadczenie, że istnieją istoty lub zjawiska nadprzyrodzone»”
Ganjalf jak dobrze że znasz mitologię! Półbóg, a niech mnie kule biją!|Tu nie chodzi o zmiany, ale o PRZETRWANIE i główne założenia. Ewidentnie w sposób bardzo agresywny chcesz mi coś udowodnić. W tym problem że nie wiem co, bo tyle agresji w tobie że aż posuwasz się do wyolbrzymiania szczegółów, nie istotnych dla gruntu sprawy. Główne założenia twórcy chrześcijaństwa pozostał te same. Mitologie są przemijające i nietrwałe. Są nieistotnymi fragmentami historii które w danym małym okresie czasu …
A i odnośnie drugiej części twego posta: Symbolika była szalenie ważnym elementem dla chrześcijan doby średniowiecza, dobrze widocznym właśnie w legendach, które choć, zgoda nie były podporą, to jednak mocno osadzone w systemie wierzeń chrześcijańskich(np. Legendy Arturiańskie). Nie można chyba przez to odmówić tamtym ludziom sczerej wiary w boskość Jezusa, Zmartwychwstanie itd.?
… i na danym terytorium powstały i tam się zakończył. Był niestabilne i bardzo często zmieniano ich główne założenia. „bogowie” ulegali dehierarchizacji w zależności od widzi mi się wyznawców. Jeśli coś nie pasowało to wymyślali po prostu coś co im pasowało. Różnice są bardzo łatwo dostrzegalne, tylko Ty (z całym szacunkiem) starasz się udowodnić mi swoją rację, niezbyt przekonywującymi argumentami.
Och dalej myślisz jednym torem rozumowania. Wszystko co wypunktowałeś jest prawdą, ale jest tylko częścią definicji religii. Tak symbolika była ważna, np. znak ryby, liczy się po dziś dzień, ale co w związku z tym? Symbolika w niczym nie przeszkadza. To żadem argument przeciw. Nie zagłębiajmy się w założenia wiary bo tutaj możliwość pisania postów jest za mała. Zajrzyj jeszcze raz do przeszłości i zobacz że główne założenia wiary są niezmienne, o to właśnie chodzi, o fundamenty.
@tibian8989 |Ty za do wydajesz się mieć silną chęć na przedstawienie się jako chłopca do bicia. W którym konkretnie miejscu posunąłem się do agresji wobec ciebie? Za małą złośliwość na początku naszej dyskusji już przeprosiłem. |Resztę dyskusji dokończymy później(o ile moderacja nie wywali naszego spamu), bo muszę zdążyć na autobus.
A na odchodne: SYNOD, ODŁAMY;)
Tfu, SOBÓR. Zapomnij o synodzie
Sam Jezus powiedział że zbudował Swój kościół na skale i bramy piekielne go nie przemogą. Jeśli nie widzisz tutaj znaczenia tych słów spoglądając na historie kościoła to wielka szkoda. Minęło tyle lat i nadal istnieje, a zapewniam Cię jako osoba wierząca że dalej tak będzie (być może w mniejszym lub większym stopniu), Ty zaś nie udowodnisz mi że on przetrwa żadnym „realnym” argumentem którymi do tej pory się posługujesz.
Złośliwość też jest pewnym rodzajem agresji, widzę agresję w Twoim sposobie argumentowania, przytaczanie symboliki, rozłamów. Jezus mówił że Jego kościół będzie atakowany, ale jak dotąd wszelkie odłamy dopisywały sobie lub odpisywały wiele założeń które były spowodowane główne powodami politycznymi.Wszystkie odłamy były OD kościoła katolickiego, a nie odwrotnie. Czekam na dalszą dyskusję.
A tak wracając do sedna sprawy – do gry – wszelka zabawa w Boga w świecie wirtualnym czy realnym jest niewłaściwa, tak dla osób wierzących jak i dla nie wierzących które grając w to mogą obrażać uczucia wierzących. Skoro taka gra może ingerować w czyjeś uczucia jest już niewłaściwa. Można zrobić taką grę bez podtekstu religijnego? – Można, w takim razie po co ryzykować. Rozumiem że dla osób tworzących taką grę najważniejsze są zyski, no ale można taką czy inną grę jako konsument skrytykować.
Jaki jest sens to kupować ? Nie widzę w tym potencjału na więcej niż 1 casualowy etap.A co jegomościów niżej – uspokójcie się.
No, w końcu jakaś gra o mnie. 😛
Będzie na PC? W newsie nie pisze ale na końcu trailera jest.
@tibian8989 Słuchaj, aż irytują mnie tacy absolutnie doskonali fanatycy religijni. Sam również jestem wierzący, ale ludzie! – do życia trzeba mieć trochę podejścia.
Trololotlo 😀 Fanatyk religijny! Tibianie uważasz sie za znawce tematu mitologi,religi a myślałeś że Kratos to bóg(a to twór growy ! xd). Hahhaha.Uważasz że grecy wyjaśniali sobie różne zjawiska natury przez bogów.Tak samo jest z chrześcijanami byli wtedy za mało rozwinięci jako cywilizacja i wyjaśniali sobie wszystko bogiem.|Tak samo jest z grecka mitologia. A swoją drogą mitologia nie zmienia sie od 2tys lat a chrześcijaństwo ciągle sie zmienia. Tyle w temacie jesteś trolem i tyle.
Szczerze? SirXan i Tibian trolluja, nieudolnie. |@T :|Czy twój bóg jest inny niż inne bóstwa mitologii? Czy fakt że za Chrystusa [ba, nawet sam Chrystus] umarło dla tej religii. Chrześcijanie zabijali ludzi innej wiary, grabili własne państwa i tłukli się między sobą. Czy to nie jest to samo co jest spisane w tych mitologiach? Czy uważając je za bajeczki nie uważasz za nią własnej religii i krwii przelanej za nią. Chcesz dyskusji a nawet nie argumentujesz. Mrówczak ma rację…
@S :|Nie umiesz trollować, myslisz ze gry czynią świat gorszym. Myślenie kretyna, kretyn może uczynić świat gorszy a nie człowiek. Szkoda że na CDA kretynów nie brakuje, lecz z głupoty można wyjść. Pozatym bycie kretynem nie jest takie złe. [Nie nie mam na celu nikogo obrazić, pokazuje tylko pewien paradoks]
zglina, macWic – co to w ogóle ma być za poziom komentarz? Jeden się burzy, drugi chamsko i bezsensownie krzyczy? macWic -mam podejście aż za dobre jak widzę, zglina – przy Tobie to muszę się rozpisać bo aż się lekko uśmiechnąłem czytając to. Po pierwsze – nie jestem znawcą mitologii tylko wiem co znaczy samo jej pojęcie. Po drugie – tak grecy, sumerowie, nordowie, słowianie, dogorowie itd. wymyślili sobie bogów (wg. Biblii, Targumu, Testamentu Salomona i wielu innych były to demony…
… widać było to po ofiarach z noworodków, licznych wynaturzonych orgiach). W chrześcijaństwie nikt Boga nie szukał, to Bóg wyciągnął rękę do człowieka, poprzez wiele wydarzeń (także historycznych), ale to temat na prace magisterską, a nie na wpis.|Mówisz że mitologia się nie zmienia? Jak ma się zmieniać coś co jest nieużytkowane? Chrześcijaństwo ciągle się zmienia, to fakt, ale w swych podstawach pozostaje niezmienne.|”Tyle w temacie jesteś trolem i tyle.” Twoje słowa to żadne argumenty, raczej …
… rozpaczliwy wpis z powodu braku kontrargumentów. Pozdrawiam.
j234pl Paradoks pokazujesz swoimi wpisami. Nie dyskutuję tutaj o błędnych poczynaniach co poniektórych ludzi danej religii, ale o jej założeniach i niezmiennych podstawach. Co jeden użytkownik to bardziej błyskotliwy. To że lucyfer i jego sługi (opisani doskonale w Biblii i innych księgach) atakuję kościół Chrystusa to fakt, ale faktem jest że Chrystus powiedział że on mu nie podoła. Jest wielu złych ludzi w kościele, ale nie rozmawiamy tu o problemach kościoła. Czy każdego z was muszę prostować na temat…
… na który dyskutujemy? Zróbcie 10 głębokich oddechów przed każdym wpisem bo jad wylewa się z tych postów litrami. Czekam na sensowne, nie emocjonalne wypowiedzi.
OK, flamewar czas zrestartować: |@tibian8989|”Ty zaś nie udowodnisz mi że on przetrwa żadnym „realnym” argumentem którymi do tej pory się posługujesz.” Domyślam się, że brakuje w tym zdaniu słówka „nie” Nieważne, tak czy owak nic takiego nie twierdziłem. |I owszem, dzisiejsze odłamy rozchodzą w dużej większości od kościoła Rzymskiego(a inne odłamy od tych odłamów itd.), ale ten także nie powstał ot tak, tylko wyłonił się z Soboru w Nicei – A to jaki kształt przybrał poprzedziły długie i jak mniemam, gorące debaty. |Widzę teraz, że różnice w naszym definiowaniu religii wynikają z podejścia. Ty, jako osoba wierząca masz, do tej kwestii bardziej metafizyczny stosunek. Mi natomiast rozchodzi się o bardziej praktyczne objęcie tego tematu i traktuję wszystkie religie, przyszłe, teraźniejsze i przyszłe, w miarę równo. Może gdyby było inaczej, twoją definicję uznałbym za słuszniejszą?
Natomiast co do punktu zapalnego tej dyskusji… Cóż, przygotuj się na „agresję w moim sposobie argumentowania”(cokolwiek to znaczy). |Nie zgadzam się kompletnie, że powinno się ingerować w sztukę, od awangardowej do rozrywkowej, z tego tylko powodu że może urażać jakiekolwiek uczucia. Zresztą na czym taką ingerencję oprzeć? Jak można ująć w ramy prawne rzecz tak subiektywną jak uczucia? Jednego uraża nazywanie czerwonego krasnala od Coca-Coli Św. Mikołajem, innego skarpetki do sandałów. Pociągnięcie kogoś do odpowiedzialności, to potwierdzenie, że byle kto może pozwać byle kogo za byle co, a to będzie skutkowało… wróć, już skutkuje zaprzątaniem sądów pozwami o to, że ktoś wyraził się nie tak jak powinien na jakiś na temat. Jeśli to cię uwiera, to jasne – krytykuj jak napisałeś, pokaż twórcom środkowy paluch i oświadcz, że teraz ani później twoich pieniędzy nie otrzymają, ale nie ograbiaj innych z możliwości wyboru.
Zresztą jakim cudem można urazić kogoś na odległość, tym z czym obcuje się w domowym zaciszu? Jak to kontrolować, bez ładowania się z butami w czyjeś prywatne życie? Jeśli zechcę sobie na SWOIM kompie pomieszać języki cyfrowym grzesznikom lub nabazgrać w paintcie karykaturę proroka, to mam prawo to zrobić. |Taka jest moja opinię. Nie zgadzasz się? W porządku. Uraża cię ona? Patrz wyżej(lub niżej przez wzgląd na układ komentarzy na tej stronie…).|EOT, z mojej strony.|PS. „w takim razie po co ryzykować.” Właśnie, po co? Można się sparzyć. A przecież w jaskini i tak jest w miarę ciepło, a laga starczy by odpędzić bestie – Pomyślał ten, który nie przekazał swoich genów dalej. Ale to już inna historia:)
Ufff, przepraszam wszystkich za ten wall of text, ale teraz starczy mi flejmów gdzieś tak na pół roku. |BTW – Link do filmiku z komikiem, który ujął ten temat „nieco” fajniej ode mnie: http:www.youtube.com/watch?v=9tn2EhGK5ok (z portugalskimi napisami; możliwe że oryginał kogoś uraził:P )
Ganjalf cieszy mnie Twój język, spodziewałem się postów raczej na niskim poziomie ” tak, bo tak! Q&%* ” 😉 Już Ci wszystko wyjaśniam. Odłamy odłamami, nie o nich mówiłem. Najlepszym określeniem będzie słowo „transformacja”, tak, kościół ulegał transformacjom mniejszym bądź większym, ale nie masz prawa mówić że był to odłam, ponieważ odłam to odłączenie się części od całości, a transformacja to przemiana. Staram się być obiektywnym i nie stawać z pozycji „katola” bądź ateisty. Starałem Ci przedstawić pewne..
..zależności wynikające już z czasów starożytnych, które mają odzwierciedlenie dziś. Jeśli ktoś jest sceptyczny to nie przekona się go licznymi przykładami, bo dla takiej osoby będą one zbyt słabe, wiele razy to przerabiałem, tutaj potrzeba przemiany gruntownej, z odzwierciedleniem w życiu człowieka, nie sprawie że uwierzysz mi na forum. Ktoś mówił że wychowałem się w rodzinie katolickiej, nie wychowałem się w rodzinie ateistycznej, od 17 roku życia jestem katolikiem, studiuję Biblię, ale i inne księgi…
… Tutaj nie chodzi o reklamę czy konkretnie tą grę, przykładów we współczesnym świecie można mnożyć i mnożyć, dlatego chciałbym wyczulić na coraz to bardziej pobłażliwy stosunek do tych spraw, i nie chodzi mi o rozwój w przytoczonym przez Ciebie przykładzie o jaskini. Zbyt duża liczba tematów i zjawisk jest aktywna w tych czasach przed którymi przestrzega mnie i także was Biblia. O nic nie proszę, tylko trochę wyrozumiałości i jasnego myślenia. W swioch domach można robić co się chce, mamy wolną wolę, …