Baldur’s Gate III: Półtorej godziny nowego gameplayu [WIDEO]

Baldur’s Gate III: Półtorej godziny nowego gameplayu [WIDEO]
Produkcja wygląda znajomo, ale akurat na to przesadnie narzekać nie powinniśmy.

Musiał minąć ponad rok od pierwszej zapowiedzi Baldur’s Gate III, abyśmy w końcu poznali przybliżoną datę debiutu produkcji. Larian ogłosił ją podczas niedawnego Guerrilla Collective, obiecując, że więcej materiałów z gry zobaczymy podczas D&D Live 2020.

Studio słowa nie złamało i podczas wczorajszej imprezy mogliśmy zobaczyć aż półtorej godziny nowej rozgrywki nowej produkcji twórców Divinity: Original Sin II.

Baldur’s Gate III w steamowym Early Accessie pojawi się w sierpniu.

19 odpowiedzi do “Baldur’s Gate III: Półtorej godziny nowego gameplayu [WIDEO]”

  1. Problem, który mam z tą grą jest taki, że przez lata BG 2 nabrało statusu boga elektronicznych gier RPG. Gra która ma być kontynuacją po prostu nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom. A tymczasem taka Solasta, bez bagażu kontynuowania wiekopomnego dziedzictwa może przecierać własne szlaki i będzie oceniana z tego czy jest dobrą grą, a nie dobrym następcą Baldura.

  2. Ta mimika to jakiś gatunkowy „next gen”, za każdym razem robi na mnie wielkie wrażenie. Inna sprawa, że gdy Larian przedstawia ponad godzinną prezentację Wrót Baldura, wszystkim co wielkie niegdyś BioWare miało w tym roku do zaprezentowania w temacie swej nowej gry było… drzewo. Cholerne drzewo! Marka nie mogła dostać się w lepsze ręce.

  3. @Shaddon +1 aż żal ze marka Dragon Age nie może trafić w ręce Larian.

  4. Boje się jednej rzeczy, że mechanika będzie jak w divinity original sin 2, prosta, bez możliwości robienia ciekawych bildów, gdzie wszystko w sumie opiera się na ładunku i zapalniku i skalowaniu lvli. Jeżeli natomiast wezmą się na to na poważnie, jak np w Pillars of eternity, gdzie ilość bildów i możliwości synergii jest ogromna to będzie dobrze. Jeżeli Wizardzi będą pilnowac Larianów pod względem fabuły to o nią się nie boje.

  5. Wygląda to fajnie, z chęcią zagram.

  6. Jakoś kompletnie nic nie podoba mi się w tej gierce.

  7. Jak dadzą mi kopalnie pełną koboldów to będę szczęśliwy. No i mogli by rasę ludzi ptaków dodać jako grywalną rasę ale to już extra może nawet być w DLC.

  8. teraz wiem, że to nie Baldur’s Gate 3

  9. Dobre dialogi, takie płytkie.

  10. @lastmanstanding Chaos? W grze, w której była aktywna pauza, podczas której mogłeś wydać rozkazy każdej jednostce nazywasz chaosem? Przecież to było lepsze od tur bo włączałeś kiedy chciałeś i w każdym momencie mogłeś je zmienić. Nie sprowadzajmy Baldura do rozgrywki szachowej! Starcie z Kangaxx’em trwało chyba z 10 min. W turach zajęłoby dwa dni.

  11. @totempotem, tak był chaos, aktywna pauza się sprawdziła w takim np DA, a w Baldurach wszystko było takie chaotyczne i mało czytelne, tragiczna walka to powód dlaczego Baldurów nie ukończyłem.

  12. Baldury/Planscape/Icewind Dale/Neverwinter. Okropne gry! Chaos, widzę chaos. W całym tym chaosie Tetris był najlepszy. Tam własną ręką zaprowadzało się ład i porządek! 🙂

  13. totempotem,|Nie no, dla fana turówek aktywna pauza może faktycznie być zbyt chaotyczna. Walki turowe zawsze będą dawać wrażenie większej kontroli nad polem walki, będą bardziej taktyczne i poukładane. Jak sobie przypomnę moje przejścia gier balduropodobnych, to było to maniakalne wciskanie spacji co kilka sekund. Mam wrażenie, że to nie wygląda zbyt atrakcyjnie. Chociaż sam dostrzegam wady i zalety takiego systemu walki. Masz rację natomiast, że walki z RTwP w formie turowej trwałyby wieki.

  14. W starych Baldurach z aktywną pauzą był taki problem że jak grało się wojownikiem, to cała gra polegała na wybraniu celu i oglądaniu animacji uderzania mieczem. W systemie turowym jak np. w Divinity wojownikiem gra się o wiele lepiej, ma on o wiele więcej opcji.

  15. @Dragantis|Być może nie wiesz, ale w BG miałeś ekipę – nie tylko swojego wojownika, jak już go wybrałeś.

  16. Dragantis,|Akurat to miało mały związek z tym, jaki tam system walki był wykorzystany (RTwP vs TB) tylko na jakim systemie zasad było to oparte. Stare Baldury to AD&D, a tam walka wojownikiem była w zasadzie nudna. BG3 będzie oparty o 5 edycję zasad D&D, a tam już wahlarz umiejęntości wojownika jest mocno rozwinięty.

  17. @Dragantis Ale wiesz, że jak ktoś poniżej napisał to w grze miało się drużynę. I bez maga, healera czy druida grać się praktycznie nie dało.

  18. To nie jest Baldur’s Gate. Można mówić, że to dobra gra RPG, ale nie rozumiem ludzi, którzy jarają się, tym, że powstaje trzeci Baldur. Ta gra nie jest utrzymana w klimacie Baldurów, mechanika walki totalnie odbiega od tego co było w poprzednich częściach. Nie jestem zwolennikiem takiego sztucznego przedłużania serii gier poprzez kupno praw do marki i robienia gier po swojemu nie oddając ducha serii. Żeby nie być gołosłownym przykładem świetnej podobnej gry w rozgrywce do Baldura jest Pillars of Eternity.

  19. @TheFrediPL|Dla Ciebie tragiczna walka i chaos, ale to był fundament tej gry i Twoje opinie tego nie zmienią. Ludzie grali w Baldury właśnie z powodu mechaniki walki, której rdzeniem była aktywna pauza. Można czegoś nie lubić, ale nie zmienia to faktu, że nowa gra od Lariana zmienia całkowicie podejście do rozgrywki. Mogli to nazwać Original Sin III i też byłoby dobrze, a tak porywają się na legendarną markę robiąc ją totalnie inaczej. Dla mnie to tak, jakby Wiedźmina 4 zrobić w systemie turowym.

Dodaj komentarz